Radio Opole » Kraj i świat
2022-07-05, 16:10 Autor: PAP

Zwolniona z pracy w Biedronce domaga się odszkodowana; chodzi o nagranie prezydent Gdańska kupującej alkohol

W Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe zakończyła się druga rozprawa przeciwko firmie Jeronimo Martins, którą pozwała Wernika S, zwolniona z pracy w 2019 r., po tym, jak do internetu trafiło nagranie z monitoringu, na którym widać prezydent Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz kupującą w sklepie alkohol. Pokrzywdzona, reprezentowana przez Kacpra Płażyńskiego twierdzi, że to nie ona udostępniła nagranie i domaga się odszkodowania.

Na wtorkowej rozprawie w Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe zeznawali świadkowie m.in. dziennikarz, który opublikował nagranie w mediach społecznościowych, były ochroniarz sklepu oraz kierownik ochrony.


Asesor sądowy Magdalena Adamowicz kilkukrotnie w trakcie rozprawy namawiała strony do zawarcia ugody. Mecenas Kacper Płażyński reprezentujący pro bono zwolnioną z pracy Weronikę S. powtarzał, że jego klientka jest na to gotowa. Pełnomocnik Jeronimo Martins wskazywał, że jego mocodawca nie wyraża zgody na ugodę.


Weronikę S. zwolniono z pracy w 2019 rok, po tym, jak w mediach społecznościowych opublikowano film, powielony potem przez niektóre media, pochodzący z monitoringu jednego z gdańskich sklepów należących do firmy Jeronimo Martins. Na nagraniu widać, jak prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz kupuje alkohol w towarzystwie ochroniarzy i asystenta.


Kobieta, którą firma Jeronimo Martins oskarżyła o opublikowanie nagrania w internecie, została dyscyplinarnie zwolniona z pracy. Po tym zajściu, kobieta zgłosiła się do posła PiS Kacpra Płażyńskiego o pomoc. Adwokat w 2019 roku złożył w Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe pozew przeciwko spółce, będącej właścicielem sieci sklepów Biedronka, w którym domaga się w imieniu klientki odszkodowania w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia za bezprawne, dyscyplinarne zwolnienie z pracy.


W trakcie wtorkowej rozprawy pełnomocnik Jeronimo Martins poinformował, że w wypowiedzeniu umowy o pracę, pracodawca wskazał, że Weronika S. weszła w sposób bezprawny w posiadanie tego nagrania i doprowadziła do jego ujawnienia.


Prokurator Prokuratury Okręgowej Krzysztof Prochowski wskazywał, że jednym z dowodów w toczącej się sprawie jest dokument z zakończonego w 2020 roku postępowania, w którym prokuratura uznała, że doszło do nagrania i jego udostępnienia. Dodał, że według prokuratury czyn nie stanowi przestępstwa z uwagi na znikomy stopień szkodliwości społecznej.


Świadek Maciej N., dziennikarz który opublikował w internecie nagranie nie chciał odpowiedzieć na pytanie od kogo otrzymał wideo, zasłaniał się tajemnicą dziennikarską. Wskazywał jednocześnie, że nie zna Weroniki S. i nigdy nie otrzymał od niej nagrania. Dodał, że nie został do tej pory przesłuchany przez śledczych.


Kolejny świadek Adrian K., były ochroniarz sklepu, tłumaczył że został poproszony przez Weronikę S. o obejrzenie nagrania z monitoringu, a następnie sfilmowanie go telefonem komórkowym i przesłanie powódce (która była jego koleżanką z pracy). "Kolejne dwa dni Weronika pisała do mnie, żebym jej wysłał to nagranie. Nie pytałem po co" - zeznawał świadek.


Dopytywany przez Płażyńskiego stwierdził, że w trakcie nagrywania telefonem komórkowym obrazu zarejestrowanego przez monitoring był w pomieszczeniu z jeszcze jedną osobą, ale nie pamiętał z kim.


Na rozprawie stawił się również kierownik ochrony wszystkich sklepów sieci. Wskazał, że nagranie zarejestrowane przez Adriana K. (który zeznawał we wtorek) zostało przesłane również do innego pracownika firmy.


Zdaniem Płażyńskiego to pokazuje, że "katalog osób, które otrzymały nagranie z monitoringu jest szerszy i każdy z nich mógł je udostępnić" - wskazywał w rozmowie z PAP.


Dodał również, że wszyscy świadkowie, którzy we wtorek zeznawali w sądzie "wskazywali wprost, że nie mają dowodów na to, aby poszkodowana poza tym, że otrzymała nagranie w jakikolwiek sposób dalej je przekazywała" - ocenił adwokat.


Asesor sądowy na wtorkowej rozprawie nie wyznaczyła terminu kolejnej.(PAP)


autor: Piotr Mirowicz


pm/ mark/


Kraj i świat

2024-06-09, godz. 07:00 USA/ Zakończyło się głosowanie Polonii w wyborach do PE O 21 czasu lokalnego (6 rano w Polsce) zamknęły się ostatnie polskie komisje wyborcze w Stanach Zjednoczonych w ramach wyborów do Parlamentu Europejskiego. » więcej 2024-06-09, godz. 06:50 Ludzie zmienili sposób hodowli koni 4 200 lat temu, co wywołało rewolucję 2 200 lat p.n.e. nastąpiła wyraźna zmiana w praktykach hodowlanych koni, polegająca na wprowadzeniu bliskiego pokrewieństwa. Doprowadziło to do masowego… » więcej 2024-06-09, godz. 06:50 Wybory do PE/ Lokale wyborcze otwarte w 21 krajach Unii Czwartego i ostatniego dnia wyborów do Parlamentu Europejskiego głosowanie odbędzie się w aż 21 państwach europejskich. W Bułgarii i Belgii organizowane… » więcej 2024-06-09, godz. 06:50 ME 2024 - w kadrach 622 piłkarzy, Hiszpan Yamal najmłodszy, Portugaczyk Pepe najstarszy W kadrach uczestników mistrzostw Europy w Niemczech jest 622 piłkarzy, w tym 26 Polaków. Najmłodszym zawodnikiem turnieju będzie Hiszpan Lamine Yamal, który… » więcej 2024-06-09, godz. 06:40 Niobian litu ułatwi widzenie w ciemności Folia wykonana z niobianu litu i dwutlenku krzemu przekształca światło podczerwone w światło widzialne lepiej niż dotychczas dostępne materiały, potencjalnie… » więcej 2024-06-09, godz. 06:30 Kanada/ Nowy typ banku żywności – bezpłatny supermarket Wkrótce zostanie otwarty pierwszy w Kanadzie bank żywności zorganizowany jako bezpłatny supermarket. Banki żywności testują nowe pomysły, ponieważ jak… » więcej 2024-06-09, godz. 06:20 Muzeum Auschwitz: sesja edukacyjna poświęcona zagładzie węgierskich Żydów Zagładzie węgierskich Żydów, która była apogeum zbrodni w Auschwitz, poświęcona będzie sesja edukacyjna online, przygotowana przez należące do Muzeum… » więcej 2024-06-09, godz. 06:20 Prof. Parczewski: przewlekła borelioza nie istnieje (wywiad) Tylko pięć procent ukąszeń kleszczy kończy się zakażeniem; nawet późno rozpoznana borelioza jest wyleczalna, a naciągaczy oferujących wielomiesięczne… » więcej 2024-06-09, godz. 06:10 Marian Woronin: 40 lat czekam na pobicie mojego rekordu Polski W niedzielę mija 40 lat od ustanowienia rekordu Polski w biegu na 100 m przez Mariana Woronina. Najszybszy człowiek w historii krajowego sprintu wciąż czeka… » więcej 2024-06-09, godz. 06:10 Natalia Kukulska: Rodzina to mój największy sukces (wywiad) „Dla mnie pomaganie to jest jakiś rodzaj wręcz rutyny. Nie przypisuję temu większej filozofii. Jestem zdrowa, sprawna, mogę się spełniać, mam zdrowe… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »