Szef MON: żadna armia jeśli jest nieliczna, nie może być silna (krótka)
Przypomniał kontrakt na zakup 250 czołgów Abrams, zapytania ofertowe w sprawie kolejnych zestawów Patriot i wyrzutni artylerii rakietowej HIMARS, zakupy uzbrojonych dronów produkcji tureckiej i bezzałogowców krajowych, a także zestawów przeciwlotniczych Piorun, przekazanych także Ukrainie.
Nawiązał też do zamiarów około dwukrotnego zwiększenia liczebności sil zbrojnych – do 250 tys. żołnierzy wojsk operacyjnych i 50 tys. ochotników WOT.
"Nowoczesna broń oczywiście jest niezwykle istotna, ale jeszcze bardziej istotne jest to, żeby Wojsko Polskie było liczne. Żadna armia, jeżeli jest nieliczna, nie może być silna" – powiedział szef MON, który wręczył ochotnikom karty powołań do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej – nowego rodzaju służby, wprowadzonego ustawa o obronie ojczyzny.
"Zachęcamy służbą w wojsku, ale zachęcamy też dobrymi warunkami tej służby" – powiedział; przypominając, że wynagrodzenie dla żołnierza pełniącego dobrowolną zasadniczą służbę wojskową to 4,6 tys. zł.(PAP)
brw/ swi/ mok/