Z szacunków MSW wynika, że w porównaniu z podobnym okresem w 2020 roku liczba imigrantów, którzy w sposób nielegalny znaleźli się w Hiszpanii, zwiększyła się o 2 proc.

Hiszpański resort odnotował, że aż 95,4 proc. z tych osób zdecydowało się na przeprawę przez Morze Śródziemne i kierowali się oni głównie na Wyspy Kanaryjskie.

Z danych MSW wynika, że najwięcej nielegalnych przybyszów dotarło do Hiszpanii w październiku – ponad 8200. MSW wskazało, że w porównaniu do 2020 roku od sierpnia br. sukcesywnie rośnie liczba imigrantów przybywających bez ważnych dokumentów.

Według radia Cope statystyki resortu są niepełne, gdyż nie uwzględniono w nich ponad 12 tys. imigrantów, którzy wdarli się pomiędzy 17 a 19 maja do Ceuty, północnoafrykańskiej enklawy tego kraju od strony Maroka.

Madryckie radio wskazuje, że choć zdecydowana większość intruzów została w kolejnych dniach deportowana do Maroka, ale w dalszym ciągu w Ceucie przebywa około 500 dorosłych obywateli tego kraju i 400 dzieci.

Pomimo licznych deklaracji rządu w Rabacie o gotowości przyjęcia nieletnich z Ceuty władze Maroka nie podjęły dotychczas żadnych działań służących realizacji tej obietnicy. Około 200 marokańskich nieletnich zostało tymczasem skierowanych do ośrodków społecznych na terenie kontynentalnej części Hiszpanii.

Marcin Zatyka (PAP)

zat/ ap/