Ta nagroda jest dla mnie wyjątkowym wyróżnieniem, nie spodziewałem się, że u kresu swojego życia uda mi się jeszcze zwyciężyć – powiedział Piesak.

Tytuł "Człowiek bez barier" to jedna z najważniejszych nagród środowiska osób z niepełnosprawnościami. Konkurs organizowany jest od 19 lat przez Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji, a jego celem jest przedstawienie światu tych osób z niepełnosprawnościami, których zaangażowanie i postawa społeczna motywują innych do przełamywania własnych barier.

"Od swojej pierwszej edycji, czyli od 2003 r., konkurs jest niezwykle ważnym narzędziem w batalii o zmianę społecznego postrzegania osób z niepełnosprawnościami. Człowiek bez barier, realizując bez lęku swoje cele i marzenia, przekonuje bowiem otoczenie, że nie można na niego patrzeć przez pryzmat bólu i cierpienia. Jeżeli czegoś oczekuje od innych, to nie jest to litość, ale takie wsparcie, które będzie mu pomagać realizować się jako człowiek wolny i niezależny" – powiedziała prezes Integracji Ewa Pawłowska.

Podczas dziewiętnastu edycji nagrodzono ponad 100 osób, m.in. wykładowców akademickich, polityków, samorządowców, artystów, ludzi mediów i sportowców. Tegorocznym Człowiekiem bez barier został Mirosław Piesak, 63-letni sportowiec, mistrz świata i Europy, paraolimpijczyk, instruktor i propagator aktywnej rehabilitacji, społecznik promujący sport osób z niepełnosprawnościami. W 1982 r., po nieudanym skoku do wody, doznał urazu rdzenia kręgowego i paraliżu czterokończynowego. Po czterech latach podróży po szpitalach i sanatoriach oraz intensywnej rehabilitacji odzyskał częściowo sprawność, ale porusza się na wózku.

Jest utytułowanym sportowcem z niepełnosprawnością. Trenował kilka dyscyplin lekkoatletycznych m.in. wyścigi na wózkach, pchnięcie kulą, rzut dyskiem i rzut oszczepem oraz pływanie. Przez 14 lat, jako członek kadry narodowej niepełnosprawnych pływaków, zdobył dla Polski medale każdej barwy na 4 paraolimpiadach, 4 mistrzostwach świata i 4 mistrzostwach Europy. Jest wieloletnim instruktorem pływania, instruktorem techniki jazdy na wózku ogólnokondycyjnym i tenisa stołowego, instruktorem i prowadzącym obozy Fundacji Aktywnej Rehabilitacji. Propaguje ideę aktywnej rehabilitacji i jest pierwszym tetraplegikiem, który w 1989 r. przejechał na zwykłym wózku Maraton Warszawski - dystans 42 km 195 m w czasie 6 h i 24 min. "Dobry los i dobrzy ludzie od prawie 40 lat nade mną czuwają, gdyż mój zwrot w życiu nastąpił 15 lipca, więc jak zawsze podkreślałem w 572 rocznicę bitwy pod Grunwaldem. Tak uczciłem nasze zwycięstwo pod Grunwaldem, które w pewnym momencie mego życia zabrało mi życie. Otrzymałem to, o czym marzyłem jako zdrowy, ale nie byłoby tego wszystkiego, gdybym na swojej drodze nie spotkał przypadkowych ludzi" – powiedział Piesak podczas odbierania nagrody.

"Ta nagroda jest dla mnie wyjątkowym wyróżnieniem, nie spodziewałem się, że u kresu swojego życia uda mi się jeszcze zwyciężyć. Jestem szczęśliwy, jak Bóg da to będę się jeszcze dzielić swoim doświadczeniem, radą z innymi, którzy są w potrzebie i mam nadzieję, że dalej będę spotykać wspaniałych ludzi" – dodał.

Po zakończeniu kariery sportowej Piesak zaangażował się w działania promujące sport osób z niepełnosprawnościami. Obecnie, jako mieszkaniec domu pomocy społecznej, działa na rzecz poprawy warunków życia w DPS-ach i usuwania nieprawidłowości w systemie wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami. Zaangażował się w budowę Osady Janaszkowo – realizowanego przez Fundację im. Doktora Piotra Janaszka Podaj Dalej - nowoczesnego ośrodka dla osób z niepełnosprawnościami i ich bliskich w Wąsoszach pod Koninem. Za swoje dokonania sportowe i działalność społeczną został odznaczony w 1996 r. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Konkursowi i uroczystości patronowała małżonka Prezydenta RP Agata Kornhauser-Duda, która w przesłanym filmie podkreśliła, że cieszy się, że może patronować tak wyjątkowej inicjatywie. "Gratuluję laureatom, a także wszystkim wyróżnionym i nominowanym. Są państwo prawdziwymi bohaterami, nie tylko budzącymi podziw, ale także inspirującymi swoim przykładem. Jestem pewna, że nie tylko osoby z niepełnosprawnościami, ale każdy z nas może, patrząc na państwa, nabierać życiowej odwagi i uczyć się jak stawiać czoła przeciwnościom. Jesteśmy państwu za to wdzięczni i dziękujemy, że mają państwo w sobie tak wiele optymizmu i zaangażowania" – powiedziała Kornhauser-Duda. Dodała, że niepełnosprawność nie musi być wcale przeszkodą w realizowaniu pasji, spełnianiu marzeń czy osiąganiu sukcesów.

Podczas Gali przyznano nagrodę specjalną, publiczności i dla osobowości internetowej. Jury konkursu wyróżniło nagrodą specjalną Krzysztofa Głombowicza - dziennikarza, korespondenta i komentatora sportowego, konferansjera, sportowca, współzałożyciela Stowarzyszenia "Start Bydgoszcz", społecznika. Głombowicz odbierając nagrodę podkreślił, że "jest przedstawicielem tych wszystkich ludzi, którzy wzięli życie we własne ręce".

Nagrodę dla osobowości internetowej przyznano Renacie Orłowskiej, pedagożce, nauczycielce akademickiej i działaczce na rzecz osób z niepełnosprawnościami, kobiet i seksualności. Nagrodą publiczności wyróżniono Paulę Rakowską, wolontariuszkę w schronisku dla zwierząt i promotorkę zatrudnienia osób z niepełnosprawnością intelektualną. Drugie miejsce zajęła Karolina Bartosik lekarka weterynarii, działaczka społeczna na rzecz zwierząt, założyciela Fundacji dla kociąt osieroconych CaliMali.

Wyróżnienia otrzymali: Karolina Cybula pedagożka, psycholożka, wolontariuszka m.in. hospicjum, telefonu wsparcia dla osób w żałobie, Róża Kozakowska - paraolimpijka, lekkoatletka, rekordzistka świata w rzucie maczugą, dwukrotna medalistka Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio, Alicja Stelmaszczyk - mentorka osób nowo ociemniałych, pedagog, instruktorka turystyki rowerowej, Robert Zarzecki - fizjoterapeuta i masażysta, prezes Fundacji Widzimy Inaczej, propagator blind tenisa, podróżnik, żeglarz.

Ogłoszono też zwycięzców 1. Ogólnopolskiego Konkursu Poezji "Laur Paraolimpijski" jedynego w Polsce konkursu nagradzającego utwory poetyckie, których motywem jest sport osób z niepełnosprawnościami. W konkursie wzięło udział 230 autorów nadsyłając 432 utwory. Do czołówki ocenianej przez Jury zakwalifikowały się 153 utwory. Zwycięzcą 1. konkursu Laur Paraolipijski został Jerzy Fryckowski a nagrodzono go za trzy sonety poświęcone paraolimpijczykom z Tokio – Joannie Mazur (bieg na uwięzi), Justynie Kozdryk (podnoszenie ciężarów) i Piotrowi Kosewiczowi (rzut dyskiem). II nagrodę przyznano ex aequo – Mateuszowi Barczykowi i Marioli Kruszewskiej, III – Marcinowi Hałasiowi, a wyróżnienie otrzymała Monika Deker-Kot. (PAP)

Autorka: Agnieszka Gorczyca

ag/ mhr/