Po meczu Wisła Kraków – Cracovia (1:0) powiedzieli:

Michał Probierz (trener Cracovii): "Zaczęliśmy bardzo dobrze, mieliśmy pełną kontrolę i swoje sytuacje. Oddaliśmy dużo strzałów, ale zabrakło najważniejszego – zdobycia bramki. Wiedzieliśmy jak chciała grać Wisła, wyeliminowaliśmy jej auty, jednak gol, który straciliśmy, zmienił oblicze tego meczu. Rywalom łatwiej się grało, mieliśmy przez pewien czas trochę problemów. Po dokonanych zmianach stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, ale brakowało wykończenia. Można powiedzieć, że wypromowaliśmy Mikołaja Biegańskiego, oddaliśmy kilkanaście strzałów, z czego połowa była celna.

- Zawodnicy włożyli mnóstwo energii, bo chcieli wygrać. Zagraliśmy niezłe spotkanie, byliśmy w stanie pokazać kilka bardzo dobrych elementów, jednak przegraliśmy derby. To bardzo istotne dla kibiców. Chcieliśmy dołączyć do czołówki, ale straciliśmy punkty w dwóch ostatnich meczach. To ja sprowadzałem tych zawodników i ponoszę odpowiedzialność. Mamy dużo problemów, gdy wypadnie mi jeden czy dwóch kluczowych zawodników. Teraz czeka nas przerwa na reprezentację i musimy ją przeżyć, ze świadomością porażki w derbach".

Adrian Gula (trener Wisły Kraków): "Cieszymy się z tego zwycięstwa. To ważne dla drużyny i naszych kibiców. W pierwszej połowie było czuć, że Cracovia miała większą pewność siebie. W grze utrzymał nas Mikołaj Biegański i nasi obrońcy. W przerwie trzeba było trochę pogadać, pozmieniać pewne rzeczy. Cieszę się, że drużyna fajnie zareagowała. Potem była już ciężka walka do końca. Odnieśliśmy bardzo potrzebne zwycięstwo. Gratuluję drużynie i dziękuję kibicom". (PAP)

gw/ sab/