Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-23, 20:40 Autor: PAP

Łódź/ Sejmik nie przyjął wniosku o odwołanie Samorządowej Karty Praw Rodzin

Łódzki sejmik Łódzkiego nie przyjął w czwartek wniosku o odwołanie uchwały dotyczącej Samorządowej Karty Praw Rodzin, zgłoszonego przez radnego Marcina Bugajskiego (KO). Jednocześnie radny Zbigniew Linkowski (PiS) zdradził, że jego klub pracuje nad rozwiązaniem kompromisowym.

Według przyjętej przez łódzki Sejmik w styczniu ubiegłego roku uchwały o Samorządowej Karcie Praw Rodzin, rodzina jest fundamentem ładu społecznego i podstawową wspólnotą społeczną, która stanowi optymalne środowisko rozwoju człowieka; od dobrego funkcjonowania rodzin zależy nasza przyszłość.


Podczas sesji nadzwyczajnej w czwartek radny Marcin Bugajski (KO) przypomniał, że już w momencie pierwszego procedowania uchwały zgłaszał do niej poprawki, które – jego zdaniem – wyłączyłyby wszelkie wątpliwości co do tego, że jest to uchwała dyskryminacyjna. Wówczas radni PiS nie chcieli ich przyjąć.


"Do ostatniej chwili nie chcieliście zająć się uchwałą, choć jej skutki są potencjalnie ogromne. Jeśli Komisja Europejska uzna, że samorząd województwa nie daje gwarancji niedyskryminacji, a to jedna z podstawowych zasad w zakresie funduszy, to nie będzie mógł on pełnić roli instytucji zarządzającej nową perspektywą finansową – to ok. 2 mld zł i jest poważne ryzyko, że może mieć kłopot z występowaniem jako beneficjent funduszy" – zaznaczył Bugajski.


Radny KO podkreślił, że opozycja w łódzkim sejmiku wielokrotnie apelowała o odwołanie uchwały, mimo to radni PiS odrzucali wszelkie dyskusje na ten temat, doprowadzając do "ogromnych strat wizerunkowych".


"Nasze województwo jest na liście wstydu, na liście samorządów, do których w tej sprawie pisała KE i Rzecznik Praw Obywatelskich. Ale kluczowe jest to, że powstrzymujemy pomoc finansową dla naszych przedsiębiorców, na odnawialne źródła energii. Apeluję o wycofanie się z tej uchwały, o zagłosowanie zgodnie z sumieniem i interesem województwa" – dodał.


Z kolei wiceprzewodniczący Sejmiku Zbigniew Linkowski (PiS) mówił, że nie potrafi zrozumieć motywów składanego przez opozycję wniosku.


"Przecież doskonale wiecie, że w przyjętej przez nasz Sejmik Samorządowej Karcie Praw Rodzin nie ma żadnych treści, które wykluczałyby kogokolwiek. Nie wykluczamy żadnych rodzin, w tym niepełnych, o których wprost stanowi konstytucja. Dlaczego wprowadzacie ludzi w błąd?" – podkreślał.


Zdaniem Linkowskiego finanse regionu zagrożone są jedynie "w efekcie wprowadzenia w błąd urzędników KE", poparcie zaś wniosku złożonego przez KO "podważyłoby wszystko, co jest dla wyborców cenne". Jednocześnie poinformował, że jego klub pracuje nad kompromisowym rozwiązaniem, które zachowując prawa rodzin, nie będzie budzić wątpliwości urzędników unijnych.


Ostatecznie przeciwko odwołaniu Karty Praw Rodzin zagłosowało 17 radnych, przy 13 głosach za i jednym wstrzymującym się.


Jak dowiedział się nieoficjalnie PAP, temat Samorządowej Karty Praw Rodzin ma powrócić na najbliższej sesji sejmiku, która jest zaplanowana na najbliższy wtorek.


Uchwały przeciwko ideologii LGBT podjęło w 2019 r. kilkadziesiąt samorządów różnego szczebla, m.in. sejmiki województw małopolskiego, lubelskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. Komisja Europejska zaliczyła do nich także przyjętą przez łódzki sejmik Samorządową Kartę Praw Rodzin.


Komisja Europejska wystosowała na początku września list do władz pięciu polskich regionów, które przyjęły uchwały sprzeciwiające się ideologii LGBT, podkreślając wagę odpowiedzi na wezwanie do usunięcia uchybienia. KE dała tym województwom czas na odpowiedź do połowy września, zawieszając jednocześnie rozmowy z nimi na temat wypłat środków z programu REACT-EU. Według "Gazety Wyborczej" w związku z uchwałami samorządy mogą stracić nawet 47,5 mld zł.


W środę radni sejmiku woj. świętokrzyskiego uchylili stanowisko przeciw ideologii LGBT i przyjęli uchwałę w sprawie "poszanowania wielowiekowej tradycji i kultury Rzeczypospolitej Polskiej oraz równouprawnienia i sprawiedliwego traktowania".


Rzecznik rządu Piotr Müller, zapytany na czwartkowym briefingu prasowym, czy inne samorządy powinny wziąć przykład z woj. świętokrzyskiego, podkreślił, że przyjmowanie i uchylanie uchwał to kompetencja organów samorządu terytorialnego.


"One mogą to robić wedle własnego uznania. Jestem rzecznikiem rządu, trudno mi się wypowiadać w imieniu organów samorządu terytorialnego" – dodał.


Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska


agm/ joz/


Kraj i świat

2024-07-04, godz. 12:30 MKiŚ: do końca roku zostaną wyznaczone pierwsze tzw. lasy społeczne i lasy cenne przyrodniczo Do końca października zostaną wyznaczone pierwsze projektowane obszary tzw. lasów społecznych, a do końca listopada - cennych przyrodniczo - poinformował… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Obiecujące wyniki badań immunoterapii przedoperacyjnej w leczeniu czerniaka Międzynarodowa grupa badaczy, w tym z Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie, opublikowała wyniki badań nad immunoterapią przedoperacyjną w leczeniu czerniaka… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Rozpoczęło się uroczyste posiedzenie Senatu Senatorowie zebrali się w południe na uroczystym posiedzeniu z udziałem władz państwowych i gości z okazji 35. rocznicy pierwszego posiedzenia odrodzonego… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Kosowo/ Dostawca wody pitnej grozi więzieniem osobom, które ją marnują Firma zajmująca się dostarczaniem wody pitnej w centralnym Kosowie, w tym w stolicy kraju Prisztinie, ostrzegła w czwartek na Facebooku, że osoby, które marnują… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Adamiak: duża dawka znakomitego amerykańskiego i europejskiego jazzu na WSJD 2024 (wywiad) Biały jazz, zespoły +czarne do bólu+, wieczór Johna Zorna, efektowna reprezentacja polskich muzyków, czyli dużo dobrej muzyki i świetnej zabawy -zapowiada… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Wielkopolskie/ Włamali się na internetowe konto lekarza i wystawiali recepty na opioidy Do 8 i do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom, którzy włamali się na internetowe konto lekarza, dzięki czemu wystawili i wykupili 89 recept na leki… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Imielski: liczymy, że rząd postawi na dobro obywateli, a nie na interes globalnych korporacji Liczymy, że polski rząd postawi na dobro obywateli - bo to oni będą poszkodowani, jeśli chodzi o dostęp do jakościowej informacji - a nie na interes globalnych… » więcej 2024-07-04, godz. 12:20 Deloitte: W sezonie 2022/2023 przychody europejskiego rynku piłki nożnej wyniosły 35,3 mld euro W sezonie 2022/2023 przychody europejskiego rynku piłki nożnej wyniosły 35,3 mld euro - wynika z opublikowanego w czwartek raportu firmy Deloitte. Dodano, iż… » więcej 2024-07-04, godz. 12:10 Francja/ Polityk lewicy: nic nie jest jeszcze przesądzone w wyborach, trzeba się mobilizować Jeden z polityków lewicowego sojuszu we Francji, Raphael Glucksmann ostrzegł w czwartek, trzy dni przed drugą turą wyborów parlamentarnych, że nic nie jest… » więcej 2024-07-04, godz. 12:10 Szef MON: wydatki na obronność wzrosną o co najmniej 10 proc. w porównaniu do tegorocznego budżetu Według naszych planów wydatki na obronność wzrosną o co najmniej 10 proc. w porównaniu do tegorocznego budżetu - zapewnił w czwartek szef MON Władysław… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »