IMGW poinformowało, że w miejscowości Zawady k. Białegostoku poziom rzeki Białej wzrósł o jeden metr, ale nie odnotowano przekroczonych stanów ostrzegawczych.

Straż Pożarna w Białymstoku nie odnotowała w środę poważniejszych zdarzeń. Strażacy wyjeżdżali trzykrotnie do zalanych posesji i usunięcia połamanych gałęzi na drodze.

Jak mówiła PAP synoptyk IMGW Małgorzata Tomczuk, opady deszczu, którymi rozpoczęła się środa, będą występowały też po południu. Padać będzie przede wszystkim w południowej połowie kraju i w pasie województw centralnych. Spodziewane są tez burze.

Prognozowane są one w całym kraju, jednak najsilniejsze na wschodzie i południu. Podczas burz spodziewane są opady od 15 do 20 mm, czyli 15 - 20 litrów na metr kwadratowy. Wiatr będzie wiał w porywach z prędkością 70 – 75 km/h.

Na Podlasiu, północnym Mazowszu, a później również w woj. warmińsko-mazurskim, może spaść nawet do 30 litrów deszczu na metr kwadratowy. (PAP)

bur/ robs/