Chiny/ Zatrzymano chińsko-kanadyjskiego piosenkarza oskarżonego o gwałt
19-letnia chińska studentka Du Meizhu, którą Wu miał wykorzystać, gdy miała 17 lat, postawiła gwiazdorowi ultimatum w internecie: zażądała, by przeprosił i zrezygnował z występów scenicznych, w przeciwnym razie ona ujawni szczegóły sprawy.
Du napisała również w mediach społecznościowych, że piosenkarz wykorzystał inne nastolatki, zmuszając je wcześniej do picia alkoholu. Wyjaśniła, że zdecydowała się opisać tę sytuację, gdy dowiedziała się, że inne dziewczęta zostały potraktowane podobnie jak ona lub gorzej.
Po wpisie w sieci Du udzieliła też wywiadu portalowi NetEase, a w dniu, w którym rozmowa się ukazała, co najmniej 10 luksusowych marek, w tym Porsche i Louis Vuitton, zerwały współpracę z Wu. Chiński dziennik będący trybuną partii komunistycznej "Renmin Ribao" (Dziennik Ludowy) napisał, że fakt, iż piosenkarz jest "innej narodowości nie jest chroniącym go talizmanem".
Zarzuty, jakie dziewczyna postawiła gwiazdorowi, stały się tematem numer 1 w chińskim internecie, a policja poinformowała w sobotnim komunikacie, że został zatrzymany na podstawie "istotnych informacji zamieszczonych w sieci".
Gwiazdor odpiera zarzuty; zarówno on, jak i Du poinformowali, że zwrócili się do władz o przeprowadzenie dochodzenia. Komunikat policji o zatrzymaniu nie zawiera żadnych informacji na ten temat. (PAP)
fit/ akl/