„Tworzenie dobrego klimatu wokół rodziny. Stwarzanie takich warunków, aby rodzina była w centrum życia, w centrum uwagi – to nie mogą być tylko słowa, ale konkretne działania. My przede wszystkim od kilku lat staramy się tak wzmocnić polskie rodziny, aby rodzina była silnym fundamentem tworzenia polskiego państwa. I staramy się to czynić przez wprowadzanie różnorakich programów” – powiedziała w piątek w trakcie pikniku rodzinnego w Miejskiej Górce minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Minister wskazała, że strategiczny, potężny program Polski Ład został już wcześniej podbudowany także innymi działaniami, które w ostatnich 5 latach skierowane były do polskich rodzin. Przypomniała tu m.in. program „Rodzina 500 plus”, „Dobry start”, czy „Mama 4 plus”.

„W całej tej naszej polityce prorodzinnej, która jest istotna, ważna, i z tego nurtu, tego kierunku nigdy nie zejdziemy – również jest wsparcie dla seniorów. Podziękowanie za lata ciężkiej pracy, za wychowanie młodego pokolenia. I staramy się wdrażać takie rozwiązania, które pozwolą, aby seniorzy tę swoją jesień życia mogli spędzić z uśmiechem” – podkreśliła. Dodała, że „gdyby pokazać w roku 2021, jakie to są nakłady na wsparcie polityki senioralnej, to ta 13. emerytura, 14., waloryzacja – to jest dodatkowe 36 miliardów złotych”.

Szefowa resoru rodziny i polityki społecznej zaznaczyła, że w trudnym czasie walki z pandemią, kiedy wielu sceptycznie odnosiło się do działań rządu, obecna sytuacja pokazuje, że były one słuszne. Jak podkreśliła, „mówiono, że absolutnie państwo sobie nie poradzi, że będzie gigantyczne bezrobocie – to po tych trzech falach pandemii, kiedy podsumowujemy sytuację gospodarczą w kraju, widzimy, że mamy najniższe w Europie bezrobocie, sytuacja gospodarcza jest stabilna, w żaden sposób nie uszczuplono programów społecznych, a wręcz dodatkowe świadczenia będą wypłacane. Dlaczego? Dlatego, że właśnie w tym trudnym czasie bardzo ważne jest to, aby te świadczenia były swoistą tarczą antykryzysową. Czyli ponad tymi miliardami, które zostały już osobno przeznaczone na ratowanie miejsc pracy, aby rodziny polskie czuły stabilizację” – mówiła.

Dodała, że troską rządu jest to, aby Polska nadal się rozwijała, dynamicznie i w sposób zrównoważony. I aby wsparcie i dodatkowe środki były kierowane tam, gdzie są potrzebne, żeby służyły obywatelom.

„Już kilka tygodni temu w ramach Polskiego Ładu premier Mateusz Morawiecki ogłosił nabór wniosków adresowanych do samorządów – ponad 20 mld zł. Polski Ład to wiele zmian. Wiele zmian, które przede wszystkim przyczynią się do tego, że Polacy na tych zmianach skorzystają. Stwarzamy takie warunki, abyśmy przede wszystkim dynamicznie rozwijali nasz kraj, a Polacy, aby z tego mogli korzystać” – mówiła.

Minister wskazała w tym miejscu m.in. na programy dotyczące polityki demograficznej czy mieszkaniowej. Jak mówiła, „już niedługo pojawią się projekty ustaw, które będą gwarantowały młodym ludziom na starcie – jeżeli jest zdolność kredytowa – zabezpieczenie wkładu własnego. A następnie, jeśli będzie się rodziło drugie, kolejne dziecko – ten wkład będzie umarzany. Ale to także bon mieszkaniowy – już dla tych rodziców, którzy mają dzieci, ale chcą rozwijać swoją rodzinę. Bardzo ważne wsparcie dla rodzin, o którym mówi Polski Ład i przekuwa się w to w ustawę jest polityka podatkowa, ale także stabilizacja na rynku pracy” – wskazała.

Minister zaznaczyła, że „polityka podatkowa i zmiany, które są proponowane one są korzystne dla Polaków”. Jak tłumaczyła, „większość Polaków na tych zmianach skorzysta, korzystają tez seniorzy, bo wprowadzenie 30 tys. zł kwoty wolnej od podatku spowoduje, że emerytury, te do 2,5 tys. zł, podatek od nich nie będzie odprowadzany, ale oczywiście sukcesywnie z tych wyższych emerytur on będzie też niższy”.

„Polski Ład zapowiada kolejne miejsca pracy, a z drugiej strony proponujemy przede wszystkim takie zmiany w Kodeksie pracy, które ustabilizują sytuację młodych ludzi i ludzi na rynku pracy, abyśmy mogli mówić o tej skutecznej polityce prorodzinnej. Bardzo ważne w obszarze Polskiego Ładu jest też to, że on zapewnia kontynuację tych programów, które były rozpoczęte, ale także rozszerzanie programów funkcjonujących” – podkreśliła.

Minister wskazała w tym miejscu na program „Maluch plus” i podkreśliła, że „budżet tego programu od przyszłego roku będzie bliski 1,5 mld”. „Będziemy chcieli zabezpieczyć ze środków krajowych, aby koszty dla rodziców były jak najniższe opieki żłobkowej, ale także zwiększyć dofinansowanie do tworzenia miejsc. Przede wszystkim będziemy adresować ten nowy program dla samorządów, aby samorządy mogły z tego programu skorzystać” – mówiła.

Dodała, że przeprowadzone badania pokazały jednak, że nie zawsze rodzice chcą korzystać z opieki żłobkowej dla swoich dzieci. Wskazała, że dlatego też trwają intensywne prace nad wprowadzeniem nowego instrumentu, jakim ma być rodzinny kapitał opiekuńczy. Szefowa resoru rodziny i polityki społecznej wyraziła nadzieję, że ustawę dotyczącą tego rozwiązania Rada Ministrów przyjmie już w sierpniu.

W trakcie piątkowej wizyty w Wielkopolsce minister Maląg spotkała się także z mieszkańcami gminy w Centrum Usług Społecznych w Rawiczu. (PAP)

Autor: Anna Jowsa

ajw/ joz/