Według policji w procesji bierze udział 22 tys. ludzi. Do Kijowa przyjechali wierni z różnych części kraju. Trzymają w rękach ikony i tabliczki z nazwami swoich eparchii (diecezji) - pisze Ukraińska Prawda.

Procesja przeszła od tzw. Górki św. Włodzimierza - chrzciciela Rusi Kijowskiej - do Ławry Peczerskiej, jednego z najważniejszych klasztorów Ukrainy. W związku z obchodami zamknięto część ulic w centrum miasta, a na drogach utworzyły się korki. Porządku w czasie obchodów pilnuje ok. 2 tys. policjantów i funkcjonariuszy Gwardii Narodowej.

Media podkreślają, że z uwagi na pandemię koronawirusa z organizacji procesji zrezygnowała Cerkiew Prawosławna Ukrainy, utworzona na soborze zjednoczeniowym działających w tym kraju Kościołów prawosławnych w 2018 r. W obradach soboru nie uczestniczyła zależna od Rosji Ukraińska Cerkiew Prawosławna Patriarchatu Moskiewskiego.

Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)

ndz/ akl/