Senat za wykreśleniem większości przepisów noweli dotyczącej procedur karnych
Za ustawą z trzema poprawkami wykreślającymi łącznie sześć jej artykułów jednogłośnie zagłosowali wszyscy senatorowie.
Według uzasadnienia głównym celem nowelizacji było dostosowanie zapisów Kodeksu karnego do dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady z 15 marca 2017 r. w sprawie zwalczania terroryzmu. Zmiany w tym zakresie stanowią, że karze do pięciu lat więzienia ma podlegać nie tylko osoba, która "w celu popełnienia przestępstwa o charakterze terrorystycznym uczestniczy w szkoleniu mogącym umożliwić popełnienie takiego przestępstwa", ale także ta, która "samodzielnie zapoznaje się" z treściami mogącymi ułatwić zamach terrorystyczny.
W przepisach zawarto też jednak inne rozwiązania - dotyczą one instytucji listu żelaznego, liczebności składów orzekających, udostępniania akt spraw, a także zawieszenia biegu terminów przedawnienia karalności czynów w związku ze stanem epidemii czy zakazu zbiórki środków na uiszczenie grzywny orzeczonej za przestępstwo.
Przeciwko tym zapisom protestuje opozycja - w jej ocenie niektóre ze zmian nadmiernie rozszerzają uprawnienia prokuratury i ograniczają transparentność postępowań. Podczas prac w Senacie oprócz opozycyjnych senatorów przepisy krytykowało Biuro Legislacyjne, a także organizacje takie jak Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Izba Radców Prawnych czy Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Podnoszone przez nich zagrożenia jako "fałszywe" oceniał z kolei wiceszef MS Sebastian Kaleta.
W ustawie jest szereg przepisów regulujących instytucję tzw. listu żelaznego, co - według projektodawców - skutkować będzie "podniesieniem jej funkcjonalności, jak i usunięciem pola do rozbieżnego stosowania tej instytucji". Chodzi m.in. o zapewnienie wpływu prokuratora na stosowanie tej instytucji na etapie postępowania przygotowawczego oraz kwestie stosowania listów żelaznych w przypadkach orzeczonego wcześniej tymczasowego aresztowania.
W noweli zaproponowano też, by do tzw. ustawy covidowej z 2 marca 2020 r. dodać zapis, zgodnie z którym "w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w terminie 6 miesięcy po dniu ich odwołania, nie biegnie przedawnienie karalności czynu oraz przedawnienie wykonania kary w sprawach o przestępstwa i przestępstwa skarbowe".
Ponadto ustawa stanowi, że zawarte w niej przepisy o przedawnieniu stosuje się także do czynów popełnionych przed dniem wejścia jej w życie oraz kar orzeczonych przed dniem wejścia jej w życie, "chyba że termin przedawnienia już upłynął".
Dodatkowo - również w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich - w sprawach o przestępstwa zagrożone karą pozbawienia wolności, której górna granica nie przekracza 5 lat, na rozprawie apelacyjnej sąd miałby orzekać w składzie jednego sędziego, jeżeli w pierwszej instancji sąd orzekał w takim samym składzie.
Innym z obszarów, do których odnosi się nowelizacja, jest przemodelowanie i doprecyzowanie kształtu tzw. posiedzenia wstępnego w sprawach karnych, które odbywa się jeszcze przed formalnym rozpoczęciem rozprawy. Oprócz tzw. noweli covidowej przepisy nowelizują Kodeks karny, Kodeks postępowania karnego oraz Kodeks wykroczeń.
Nowelizacja wróci teraz do Sejmu. (PAP)
Autorzy: Sonia Otfinowska, Marcin Chomiuk
sno/ mchom/ robs/