Andrzej Piaseczny dostaje gratulacje po swoim coming oucie
"Brawo, Andrzej!" - napisała krótko Korwin Piotrowska, pod opublikowanym na instagramie zdjęciem wokalisty z napisem "Andrzej Piaseczny zrobił coming out". Równie lakoniczne były gratulacje, które w relacji na Instagramie złożył Robert Biedroń. Brawo Andrzej Piaseczny" - napisał polityk i dodał do tego emotki przedstawiające serce oraz tęczową flagę.
Odważne i szczere wyznanie padło z ust Piasecznego w wywiadzie w Radio Zet, w którym muzyk opowiadał o swojej najnowszej płycie "50/50", która miała premierę w miniony piątek. Znalazła się na niej m.in. piosenka "Miłość", którą wokalista napisał razem z Majką Jeżowską. W tekście utworu jest fragment: "Nie możesz zasnąć i przestać śnić, a życie chciałbyś dzielić tylko z nim. Pytany o ten tekst Piaseczny przyznał, że to opowieść o nim. "Bardzo długi czas myślałem o tym, że wystarczy być dobrym człowiekiem po to, żeby wzbudzać w innych ludziach sympatię. Żeby dawać przykład tolerancji i akceptacji dla człowieka. Nie do geja, tylko do człowieka. Nasza rzeczywistość społeczno-polityczna zmusza do tego, aby się określać, jeśli masz inne preferencje. Tak, to jest piosenka o mnie. Mówię o tym z uśmiechem" - powiedział wokalista. (PAP Life)
gra/