Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-23, 18:10 Autor: PAP

Warszawa/ Spór MPWiK i Wód Polskich po konferencji prasowej

Stołeczne MPWiK po konferencji poświęconej odmownej decyzji RZGW ws. taryf za wodę i ścieki ocenia, że obecny na niej szef Wód Polskich, jako organ II instancji, narusza reguły praworządności. Wody Polskie podkreślają, że twierdzenia MPWiK to próba wywarcia wpływu. Spółka odpowiada, że "kolejne działania" Wód potwierdzają jej obawy.

Wymiana oświadczeń między Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji a Wodami Polskimi ma związek ze środową konferencją, podczas której prezes Wód Polskich Przemysław Daca poinformował m.in., że dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarstwa Wodnego Anna Łukaszewska-Trzeciakowska odmówiła akceptacji wniosku warszawskiej spółki o utrzymanie ceny za wodę i ścieki.


Powody i okoliczności swojej decyzji przedstawiała Łukaszewska-Trzeciakowska, a wśród nich przede wszystkim pobieranie przez MPWiK opłat za odprowadzanie ścieków w okresie taryfowym, podczas którego miały miejsce dwie awarie "Czajki" i zrzut nieczystości do Wisły. Kwota zapłacona przez warszawiaków za ścieki niepoddane oczyszczeniu to, według Wód Polskich, 89,79 mln zł.


MPWiK w pierwszym komunikacie zapowiedziało, że "zgodnie z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa" odwoła się od tej decyzji do szefa Wód Polskich. W kolejnym oświadczeniu z tego dnia zaznaczyło, że organ wyższego rzędu, jakim jest prezes, "ocenia odwołanie MPWiK w Warszawie zanim jeszcze powstało", co jest działaniem charakterystycznym "dla państw, w których nie obowiązują rządy prawa". Spółka uważa, że została pozbawiona "gwarancji proceduralnych rozpatrzenia odwołania przez niezależny i bezstronny organ".


"Wobec działań Pana Prezesa Przemysława Dacy - jako funkcjonariusza publicznego – odbieranych przez nas jako naruszenie elementarnych reguł praworządności, MPWiK w Warszawie podejmie adekwatne działania w sprawie ochrony praw MPWiK w Warszawie do rozpatrzenia sprawy przez niezależny i bezstronny organ” – zapowiedziała spółka.


W odpowiedzi Wody Polskie w czwartek wydały oświadczenie, w którym oceniły m.in., że w piśmie MPWiK "kolejny raz padają insynuacje wobec prezesa Wód Polskich". Konferencja – jak wskazały - miała miejsce po wydaniu decyzji przez Dyrektora RZGW wraz z jej doręczeniem MPWiK. "Podczas konferencji prasowej o wydanej decyzji oraz jej uzasadnieniu informowała Dyrektor RZGW w Warszawie, czyli organ wydający decyzję. Prezes Wód Polskich jako właściwy organ odwoławczy nie wypowiadał się w tych kwestiach" - oświadczyły Wody Polskie.


Prezes Daca, jak zaznaczyły, w ramach swoich wypowiedzi przedstawił ogólne dane dotyczące postępowań taryfowych prowadzonych przez organy Wód Polskich, a w kontekście decyzji wskazał jedynie na "możliwe dalsze czynności MPWiK oraz właściwych organów w sprawie, zgodnie z obowiązującą regulacją ustawową, w tym na możliwość wniesienia przez MPWiK przysługującego mu odwołania od decyzji, które rozpatrywane będzie przez Prezesa Wód Polskich".


"Wypowiedzi Prezesa Wód Polskich nie odnosiły się w jakiejkolwiek mierze do oceny wniosku taryfowego przedłożonego przez MPWiK do zatwierdzenia czy decyzji jaka miałaby zostać wydana w związku z rozpatrzeniem ewentualnego odwołania" - zaznaczyły Wody Polskie. "W związku z powyższym, przedmiotowe oświadczenie MPWiK uznać należy za bezpodstawną próbę dyskredytacji Prezesa Wód Polskich, mającą prowadzić do wywierania wpływu na właściwy organ administracji drugiej instancji" - podsumowały.


Wobec tego MPWiK w piątek wydało kolejne oświadczenie, w którym oceniło, że oświadczenie Wód zawiera "oczywiście nieprawdziwe informacje". Spółka przywołała cytaty z oświadczenia Wód i z konferencji.


Zwróciła uwagę na fakt, że to Daca poinformował na konferencji o odmownej decyzji szefowej RZGW. Przywołała też fragment, w którym szef Wód Polskich tłumaczył, jakie możliwości ma MPWiK. Jedną z nich jest skorygowanie i przesłanie nowego wniosku do RGZW. "Jak rozumiem, taka jest przynajmniej sugestia (dyrektor RZGW – PAP), żeby zmniejszyć opłatę za ścieki mieszkańców, żeby zrekompensować te prawie 90 000 000 niesłusznie pobranej opłaty za oczyszczanie ścieków" – cytuje MPWiK, podkreślając ostatnie słowa.


Poza tym, jak wskazywał Daca, MPWiK może odwołać się do niego. Zapewnił przy tym, że odwołanie rozpatrzy wnikliwie. Wspomniał też o trzeciej opcji, której do tej pory nie wykorzystywano, czyli nałożeniu przez Wody Polskie tzw. taryfy tymczasowej.


MPWiK cytuje też zastrzeżenie szefa Wód Polskich, który powiedział, że wspomniana kwota 89 mln zł nie została wykorzystana przez MPWiK na usunięcie skutków awarii ani na spłatę opłaty podwyższonej na rzecz Wód Polskich, bo byłoby to niezgodne z prawem. Dodał przy tym, że o niewykorzystaniu na to tej kwoty informowało samo MPWiK.


Spór między MPWiK a Wodami Polskimi sięga też określania samej konferencji. Wody Polskie podkreśliły, że wbrew oświadczeniu MPWiK nie była to "konferencja prasowa Przemysława Dacy", lecz konferencja Dyrektora RZGW w Warszawie na temat wydanej przez ten organ odmownej decyzji; konferencja, "w której uczestniczył również Prezes Wód Polskich". MPWiK zaznaczyło zaś, że dziennikarzy zapraszano nie na konferencję szefowej RZGW, a "spotkanie prasowe z udziałem" prezesa Wód Polskich i szefowej RZGW.


"Fakty te dowodzą, że wbrew twierdzeniom Wód Polskich, Przemysław Daca, Prezes Wód Polskich zarówno przekazał informację o wydanej decyzji w sprawie odmowy zatwierdzenia taryfy dla MPWiK w Warszawie, jak i ocenił kluczowe motywy, jakie za tą decyzją stały. Dokonał wprost (błędnej) oceny jakoby MPWiK miał niesłusznie pobrać opłatę w wysokości 89 mln zł za odprowadzenie ścieków, co miało stanowić kluczowy argument w rozstrzygnięciu organu w pierwszej instancji, które Prezes Wód Polskich będzie oceniał jako organ odwoławczy" – oceniło MPWiK.


Według spółki, "kolejne działania Wód Polskich (w tym zawierające nieprawdziwe informacje oświadczenie Wód Polskich z dnia 22 kwietnia 2021 r.) potwierdzają obawy MPWiK w Warszawie co do naruszenia elementarnych standardów praworządności w postępowaniu taryfowym prowadzonym przez Wody Polskie".(PAP)


Autorka: Agnieszka Ziemska


agzi/ jann/


Kraj i świat

2024-07-03, godz. 18:40 Izrael/ NGO: rząd zatwierdził największe od dekad przejęcie ziemi na Zachodnim Brzegu Izraelski rząd ogłosił, że położony na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu teren o powierzchni 12,7 km kw to ziemia należąca do państwa, co oznacza, że… » więcej 2024-07-03, godz. 18:30 Rzecznik PG: zabezpieczono wszystkie nielegalnie przetrzymywane akta procesowe spraw dyscyplinarnych (opis2) Podczas przeszukania siedziby biura zastępców rzecznika dyscyplinarnego zabezpieczono wszystkie nielegalnie przetrzymywane akta procesowe spraw dyscyplinarnych… » więcej 2024-07-03, godz. 18:30 Prezydent Słowacji złoży w czwartek roboczą wizytę w Polsce Nowy prezydent Słowacji Peter Pellegrini złoży w czwartek roboczą wizytę w Polsce. Z prezydentem Andrzejem Dudą ma rozmawiać o bezpieczeństwie w kontekście… » więcej 2024-07-03, godz. 18:30 Litwa/ Szef MON w Wilnie o zwiększaniu wydatków na obronę, granicy i wsparciu Ukrainy Zwiększanie wydatków obronnych państw sojuszniczych, uczynienie wschodniej granicy NATO sprawą całego Sojuszu oraz wsparcie Ukrainy znalazły się wśród… » więcej 2024-07-03, godz. 18:20 Kraków/ Taniec i akrobacje w programie międzynarodowego festiwalu teatrów ulicznych 140 pokazów, w tym spektakle teatru tańca, performanse i występy akrobatyczne będą prezentowane na głównych placach Krakowa w trakcie międzynarodowego… » więcej 2024-07-03, godz. 18:20 Liga francuska - Sage oficjalnie trenerem Olympique Lyon Pierre Sage oficjalnie został trenerem Olympique Lyon - ogłosił w środę klub francuskiej ekstraklasy piłkarskiej. Szkoleniowiec będzie prowadził zespół… » więcej 2024-07-03, godz. 18:20 Tour de France - rekordowe zwycięstwo Cavendisha na 5. etapie (opis) Brytyjczyk Mark Cavendish (Astana Qazaqstan) wygrał po finiszu z peletonu piąty etap kolarskiego wyścigu Tour de France, 177,4 km z Saint-Jean-de-Maurienne… » więcej 2024-07-03, godz. 18:20 USA/ Ok. 450 tys. sów włochatych ma zostać zabitych, aby ratować inny gatunek sów Blisko pół miliona sów włochatych ma zostać zabitych przez wyszkolonych strzelców w lasach Zachodniego Wybrzeża USA, aby uratować gatunek sów plamistych… » więcej 2024-07-03, godz. 18:20 W. Brytania/ Afgańska aktywistka jest szantażowana nagraniem gwałcących ją w więzieniu strażników Afgańska aktywistka jest szantażowana nagraniem zbiorowego gwałtu, jakiemu została poddana w talibańskim więzieniu - poinformował w środę 'Guardian'… » więcej 2024-07-03, godz. 18:10 Badanie ECFR: Europejczycy pozostają solidarni z Ukrainą Europejczycy nadal są solidarni z Kijowem i popierają dostawy broni dla Ukrainy - wynika z badania ECFR w 15 krajach europejskich. Podczas gdy większość Ukraińców… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »