Wygraną Pogoni dały gole Adriana Benedyczaka w 16. i Michała Kucharczyka w 65. minucie. Płocczanie natomiast na zwycięstwo czekają już dwa miesiące.

Przez ostatni miesiąc szczecinianie wygrali także po 1:0 z Jagiellonią Białystok i Lechią Gdańsk. W ubiegłym tygodniu ulegli natomiast w Warszawie będącej poza zasięgiem rywali Legii 2:4.

"Po meczu z Legią, który nas bardzo zabolał - nie tylko wynik, ale także jego przebieg - doceniam to, co dzisiaj zawodnicy z siebie dali. Byliśmy bardzo efektywni, mieliśmy trochę szczęścia i zasłużenie wygraliśmy" - ocenił wygraną z Wisłą trener Pogoni Kosta Runjaic.

Pogoń nigdy nie zdobyła mistrzostwa Polski. Na drugim miejscu rozgrywki kończyła w 1987 i 2001 roku. Obecnie do prowadzącej Legii traci siedem punktów, a nad trzecim Rakowem Częstochowa ma cztery przewagi. Obie te drużyny rozegrały jednak o jeden mecz mniej.

Raków już w piątek pokonał na wyjeździe Wisłę Kraków 2:1. Tego samego dnia porażki 1:2 doznała także druga ekipa ze stolicy Małopolski - Cracovia, która uległa na wyjeździe Jagiellonii Białystok.

W sobotę odbyły się jeszcze dwa spotkania. Bramki nie padły w konfrontacji beniaminków Warta Poznań - Stal Mielec. Wynik ten nie może cieszyć przede wszystkim gości, którzy zamykają tabelę. W tym sezonie ekstraklasę opuści tylko ostatnia drużyna. Stal od 15. Podbeskidzia Bielsko-Biała ma o jeden punkt mniej.

Warta natomiast w 2021 roku spisuje się bardzo solidnie. Wygrała sześć z dziesięciu spotkań i jest siódma.

Kompletu punktów zdobyć nie zdołała walcząca o podium Lechia Gdańsk. Czwarty w tabeli zespół zremisował na wyjeździe z szóstym Śląskiem Wrocław 1:1. Już w ósmej minucie prowadzenie gospodarzom dał Hiszpan Erik Exposito. W 34. wyrównał natomiast Tomasz Makowski.

W niedzielnym szlagierze 24. kolejki Legia zagra w Poznaniu z Lechem. To ligowy klasyk, ale obecnie oba zespoły dzielą aż 22 punkty. Tego dnia zaplanowano także spotkanie KGHM Zagłębia Lubin z Podbeskidziem.

Kolejkę zakończy w poniedziałek mecz derbowy w Gliwicach, gdzie Piast podejmie Górnika. Obecnie drużyna Waldemara Fornalika zajmuje piąte miejsce, choć jeszcze na początku listopada zamykała tabelę.(PAP)

wkp/ sab/