Gorzów Wlkp./ Podpalał i obserwował akcje służb
"Ustalenie podejrzanego było możliwe dzięki policjantowi pionu kryminalnego gorzowskiej komendy, który w czasie wolnym był niedaleko miejsca jednego z pożarów" – powiedział Jaroszewicz.
Do dwóch podpaleń doszło w środę i niedzielę (24 i 28 marca br.) na posesji przy ul. Fabrycznej w Gorzowie, na której były przedmioty niezbędne do prowadzenia gospodarstwa i zużyte opony.
Na trop podpalacza podczas drugiego z pożarów wpadł funkcjonariusz, który w czasie wolnym od służby na ul. Fabrycznej zauważył mężczyznę mającego wcześniej konflikt z prawem. Chwilę później spostrzegł w oddali kłęby dymu. Pojechał na miejsce pożaru i wezwał strażaków.
Policjant szybko skojarzył fakty, gdyż przypomniał sobie, że mężczyzna na rowerze dwa lata temu podpalił zakład wulkanizacyjny. Swoje ustalenia przekazał dyżurnemu, który wysłał w ten rejon miasta patrole.
"Kryminalny sam także rozpoczął poszukiwania podejrzanego. Zauważył go niedaleko pożaru. Prawdopodobnie objechał osiedle, by z innego miejsca obserwować działanie strażaków. 48-letni gorzowianin został zatrzymany" – zakończył Jaroszewicz.(PAP)
Autor: Marcin Rynkiewicz
mmd/ mark/