Radio Opole » Kraj i świat
2021-03-23, 14:00 Autor: PAP

Białoruś/ Ekspert: Władze próbują połączyć zwolenników protestów z nazizmem

Trwa kampania, która ma na celu połączenie zwolenników protestu z hitlerowskimi kolaboracjonistami – mówi PAP politolog Waler Karbalewicz. Władze przekonują, że używana przez protestujących biało-czerwono-biała flaga była wykorzystywana podczas „ludobójstwa” Białorusinów.

„Na Białorusi rozpoczęła się kampania propagandowa, która odwołuje się do historii wojny. A kiedy politycy sięgają po historię, działa zasada, że historia to jest polityka +robiona wstecz+” – mówi PAP Waler Karbalewicz, którego zdaniem podjęta w ostatnich tygodniach kampania „walki z heroizacją zbrodniarzy wojennych” ma konkretne cele w polityce wewnętrznej. To, jego zdaniem, uderzenie w oponentów władzy, uzasadnienie represji i wskazanie „wroga zewnętrznego”.

„Zwracam się do wszystkich, którzy są przekonani, że faszyzm niósł nam cywilizację, którzy dokonują heroizacji morderców, którzy czczą biało-czerwono-białą flagę, pod którą odbywało się ludobójstwo narodu białoruskiego” - mówił w niedzielę Alaksandr Łukaszenka podczas uroczystości rocznicowych w kompleksie memorialnym w Chatyniu. 22 marc? 1943 hitlerowcy dokonali tam masakry miejscowej ludności.

„Wszystkim tym, którzy zbłądzili i dali się ogłupić, mówię: +Idź i patrz+” – mówił Łukaszenka, przypominając o tym, że „okupanci i ich poplecznicy-policaje spalili 9200 białoruskich wsi, w tym ponad pięć tysięcy razem z mieszkańcami”.

18 marca prokuratura generalna Białorusi zapowiedziała, że wkrótce rozpocznie postępowanie karne, dotyczące ludobójstwa na narodzie białoruskim w czasie drugiej wojny światowej.

„W przypadku takiego postępowania w ramach porozumień międzynarodowych podejmiemy kwestię wydania niektórych zbrodniarzy, którzy, jak się okazało, jeszcze żyją” – powiedział prokurator generalny Andrej Szwied, cytowany przez państwową agencję BiełTA.

„Już się zajęliśmy tym problemem i udowodnimy całemu światu, co to jest ludobójstwo i że ci, którzy dzisiaj próbują nas pouczać, co najmniej nie mają do tego prawa” – mówił Łukaszenka.

Zaś prokurator Szwied, zapowiadając wszczęcie sprawy karnej, wskazał, że „podjęty zostanie temat działania organów śledczych i ścigania za granicą, w tym w krajach, które próbowały przeprowadzić na Białorusi kolorową rewolucję”.

„Łukaszenka powiedział wprost, że kiedy mówimy o przeszłości, mamy na myśli to, co dzieje się dzisiaj” – wskazuje Karbalewicz.

„Pierwsze zadanie tej kampanii to połączenie ludzi, którzy wychodzą na protesty z biało-czerwono-białą symboliką, z kolaboracjonistami z czasów wojny. Z tej paraleli ma wynikać, że to są +następcy faszystów+” – mówi politolog. Media oficjalne przekonują, że z biało-czerwono-białą flagą, nawiązującą do Białoruskiej Republiki Ludowej, dokonywano zbrodni na narodzie białoruskim w czasie wojny. Ekspert nie wyklucza, że obecna kampania posłuży do uznania flagi za symbol ekstremistyczny. „W polityce zagranicznej ta kampania ma dokonać podobnego porównania – to Zachód, który dzisiaj nas uczy, współpracował z Hitlerem” – mówi Karbalewicz, którego zdaniem najprawdopodobniej „adresatem tej kampanii będą Niemcy”.

„Na przestrzeni poradzieckiej jest wiele reżimów autorytarnych, ale z nich Białoruś jest najbardziej proradziecka w sensie ideologicznym” – mówi Karbalewicz, przypominając, że w czasie 27-letnich rządów Alaksandra Łukaszenki zachowano i wprowadzono bardzo wiele odwołań do ZSRR w symbolice (flaga państwowa) i historiografii.

„Władze Białorusi pozostawiły pomniki, nie zmieniły nazw ulic, nie uznały represji stalinowskich” – wymienia Karbalewicz. Jak mówi, obecna kampania jest zbudowana na pamięci o Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej (jak wciąż określa się m.in. w Rosji i na Białorusi ten okres II wojny światowej, kiedy ZSRR walczył z III Rzeszą) i „oparta na masowej świadomości”. „Białorusini są bardzo podzieleni w wielu kwestiach, ale w sprawie wojny i zwycięstwa ZSRR nie ma różnic” – wyjaśnia ekspert.

Białoruska Socjalistyczna Republika Radziecka znajdowała się pod okupacją niemiecką w latach 1941-1944. W tym czasie na jej terytorium (w którego składzie były również wschodnie tereny II RP zajęte przez ZSRR w 1939 r.) Niemcy zgładzili kilka milionów ludności. Dokładna liczba ofiar nie jest znana, jednak, jak podaje portal TUT.by, historycy mówią o liczbach od 1,6 mln do 3,4 mln.

„Dlaczego to dzieje się teraz? Trwają represje i będą trwać – władze potrzebują dla nich dodatkowego uzasadnienia ideologicznego. Po drugie, obawiają się nowej fali protestu, więc jest to takie działanie prewencyjne” – ocenia rozmówca PAP. Karbalewicz przypomina, że „według propagandy protesty zorganizował Zachód, dlatego władze sięgnęły po kampanię historyczną, by wzmocnić obraz wroga zewnętrznego”.

„Dokładnie taki sam cel miał wywołany sztucznie konflikt z Polską wokół uroczystości upamiętniających żołnierzy wyklętych” – dodaje.

Justyna Prus (PAP)

just/ tebe/

Kraj i świat

2024-07-03, godz. 15:00 ME 2024 - Niemcy czekają na wygraną z Hiszpanią w turnieju od 36 lat Reprezentacja Niemiec, która zagra z Hiszpanią w ćwierćfinale mistrzostw Europy, czeka na zwycięstwo nad tym rywalem w turnieju od 1988 roku. Ich piątkowy… » więcej 2024-07-03, godz. 15:00 Prezes PiS: dla ludzi, którzy poszukają tylko własnych interesów musi być czas przeszły w naszej partii Dla pewnego rodzaju ludzi, dla których udział w działalności politycznej, to tylko i wyłącznie poszukiwanie własnych interesów, musi być czas przeszły… » więcej 2024-07-03, godz. 14:50 UE/ Komisja Europejska dała zielone światło na fuzję ITA Airways z Lufthansą Komisja Europejska zatwierdziła w środę przejęcie wspólnej kontroli nad włoskimi liniami lotniczymi ITA Airways przez niemieckiego przewoźnika Lufthansę… » więcej 2024-07-03, godz. 14:50 Rozmowa szefów dyplomacji Polski i Japonii m.in. o współpracy w dziedzinie globalnego bezpieczeństwa Relacje dwustronne, współpraca w dziedzinie globalnego bezpieczeństwa, wsparcie udzielane Ukrainie oraz sytuacja w regionie Indo-Pacyfiku - były wśród tematów… » więcej 2024-07-03, godz. 14:50 Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych krytycznie o poprawkach do projektu ustawy o wynagrodzeniach Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych w liście do premiera Donalda Tuska, ministry zdrowia Izabeli Leszczyny i szefów ugrupowań tworzących… » więcej 2024-07-03, godz. 14:50 Raport: czterech na dziesięciu kierowców myśli nad zmianą auta w związku z wprowadzeniem SCT Wprowadzanie Stref Czystego Transportu skłania 44 proc. kierowców do rozważenia zmiany samochodu - wynika z badania Sixt Polska. Jak wskazano w raporcie, biorą… » więcej 2024-07-03, godz. 14:50 Nowy premier Holandii: będziemy nadal pomagać Ukrainie Nowy premier Holandii Dick Schoof powiedział w środę, że jego kraj będzie nadal zapewniać Ukrainie „wsparcie finansowe, wojskowe i polityczne”. W swoim… » więcej 2024-07-03, godz. 14:50 Ludmiła Kozłowska wykreślona z wykazu osób niepożądanych w Polsce (korekta) Szefowa Fundacji Otwarty Dialog Ludmiła Kozłowska nie jest już osobą niepożądaną w Polsce. ABW stwierdziła, że nie ma informacji wskazujących na to… » więcej 2024-07-03, godz. 14:40 MRiT: trwają prace nad usprawnieniem cyfrowych usług dla przedsiębiorców Ministerstwo Rozwoju i Technologii rozpoczęło pracę nad projektem „Elektronizacja umów o pracę oraz usprawnienie usług cyfrowych dla przedsiębiorców”… » więcej 2024-07-03, godz. 14:40 Na 10. Polish Hip-Hop Festival w Płocku kilkudziesięciu artystów i największa w historii scena główna Kilkudziesięciu artystów z Polski i zagranicy, w tym NLE Choppa i Lil Pump, D Double E, Sir Spyro, Snowy oraz ZEP, wystąpi w Płocku od 4 do 6 lipca podczas… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »