- Uczeń, który jest chętny na staż, musi się zgłosić do swojego dyrektora szkoły lub kierownika kształcenia praktycznego. To on decyduje, czy zostanie na niego wysłany - mówi Bartłomiej Piechaczek, pełniący obowiązki dyrektora Regionalnego Zespołu Placówek Wsparcia Edukacji w Opolu.- Czyli, krótko mówiąc, uczeń musi zasłużyć na ten staż, który dla niego też jest formą takiej praktycznej nauki zawodu, ale też za zrealizowane 160 godzin tego stażu otrzymuje stypendium stażowe w wysokości 2600 złotych. Uczeń musi mieć dobre zachowanie, dobre oceny z danego przedmiotu i musi być zakwalifikowany do stażu. Projekt posiada bazę ponad 1300 firm, które są łączone z bazami szkolnymi.

- Po tych stażach uczeń jest wyposażony nie tylko w wiedzę, ale też w doświadczenie - dodaje Zuzanna Donath-Kasiura, wicemarszałek województwa opolskiego. Dodając:
- Czyli wszystko to, co jest potrzebne, aby odnaleźć się na rynku pracy. Staże zawodowe, to bardzo ważna część naszego projektu "Opolskie szkolnictwo zawodowe dla rynku pracy", dlatego że młodzi ludzie mogą w praktyce wykorzystać zdobyta wiedzę, umiejętności, ale również zobaczyć, jak funkcjonują nasze firmy rodzime.

- W przypadku naszej szkoły zainteresowanie stażami wśród uczniów jest bardzo duże. Oni chcą iść do firmy, poznać ten zakład pracy i nauczyć się swojego zawodu w praktyce - podkreśla Halina Kajstura, dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Strzelcach Opolskich.

- Rodzina zawodów, która jest najbardziej poszukiwana w tej chwili na rynku pracy to technik mechatronik, technik automatyk, technik mechanik. Poszukiwani są fachowcy od sprzętu, od maszyn, obrabiarek sterowanych numerycznie, od oprogramowania. Drugim obszarem jest jest cała branża IT - wyjaśnia Halina Kajstura.

Program staży uczniowskich potrwa do końca listopada. Jednak jak zapowiada dyrektor Regionalnego Zespołu Placówek Wsparcia Edukacji, jeśli będzie dalej tak duże zainteresowanie, to pula wolnych miejsc zostanie zwiększona, a program przedłużony.