- Po pandemii i w czasie wojny te zmiany następują, głównie na poziomie zwiększonych kosztów. Dzisiaj nie powiem o konkretach, ale oczywiście będziemy starali się, aby marka, jaką jest NTO, marka lidera rynku regionalnego, została utrzymana. Spółka ma przed sobą cel utrzymania mocnej, silnej pozycji lidera mediów w obszarze papieru, czyli prasy drukowanej i sprzedawanej, jak i w obszarze on-line - mówi Dariusz Kołacz.

Czy zmiana szefostwa oznacza zmiany w funkcjonowaniu NTO?

- Po pierwsze rewolucja technologiczna, w której całkiem dobrze się odnajdujemy, się toczy. A z drugiej strony są te wydarzenia, na które nie mamy żadnego wpływu, czyli pandemia i wojna, z pewnością wymagają od nas weryfikacji naszych planów. No i dzisiaj się to dzieje. Na dzisiaj nie ma żadnych planów wydawniczych, które mogłyby doprowadzić do likwidacji tytułów prasowych przez nas wydawanych czy ograniczania liczby dni wydawniczych - mówi Kołacz.

Trwa wspólna akcja Radia Opole i NTO związana z 70. urodzinami obu redakcji, podczas których odwiedzamy 70 opolskich gmin. W poniedziałek nasza wyjazdowa ekipa zawita do Pakosławic.