O zdanie zapytano w firmach zatrudniających ponad 9 osób. - Jako przyczynę takiej oceny wskazywano najczęściej zmianę liczby zamówień - mówi Monika Bartel, rzecznik prasowy opolskiego urzędu statystycznego.

- Zgodnie z deklaracją przedsiębiorców, kończą się problemy związane z zaopatrzeniem od dostawców oraz ze zmianami w zakresie wymiaru etatów pracowników. W lipcu 2021 r. wskazało na nie 0,3 procent jednostek w województwie, a w całym kraju 0,1 procent.

W sierpniu większość opolskich przedsiębiorców negatywnie oceniła koniunkturę.

- Najbardziej pesymistyczne oceny przedstawiają firmy z branży transportu i gospodarki magazynowej, a pozytywne widać w zakwaterowaniu i gastronomii - dodaje Monika Bartel.

- W sierpniu tego roku przedsiębiorcy prowadzący działalność w zakresie budownictwa i handlu hurtowego oczekiwali wzrostu zamówień na półprodukty, surowce, towary lub usługi składanych w firmie przez klientów. Przedsiębiorcy w przetwórstwie przemysłowym oraz handlu detalicznym przewidywali spadek w tym zakresie.

W raporcie znajdziemy też informację, że w lipcu tego roku na Opolszczyźnie oddano do użytkowania o 42 procent mniej mieszkań niż w analogicznym okresie 2020 roku.