- Znów obserwujemy wzmożone zainteresowanie inwestycjami proekologicznymi – mówi Andrzej Kasiura, burmistrz Krapkowic. - Mieliśmy 5-6 lat temu kilka projektów dotyczących farm wiatrowych. Po zmianie ustawy zostały wszystkie zamrożone, tak samo jak w większości gmin na terenie naszego kraju, ale widać, że trochę zmiana trendów politycznych, zachęty ze strony państwa sprawiają, że te projekty znowu zaczynają żyć. Dwa takie wiatraki już stają na terenie naszej gminy.

Pierwsze wiatraki, wysokie na 125 metrów, już zostały przywiezione. W najbliższych tygodniach będą stawiane na terenie między Krapkowicami a Nowym Pudem. W sąsiedniej gminie Walce ma powstać farma na 20 takich urządzeń.

Jednocześnie rośnie zainteresowanie budową farm fotowoltaicznych. Dosyć duża tego typu instalacja powstała już na granicy Zdzieszowic i Kędzierzyna-Koźla. W gminie Krapkowice rozpatrywanych jest 8 wniosków inwestorów, którzy chcą ustawić panele fotowoltaiczne na powierzchni do 0,5 do 2 hektarów.