Arkadiusz Wiśniewski: spór o budżet unijny nie pomaga polskim samorządom
- Pandemia i spór o budżet unijny stawia pod znakiem zapytania inwestycje w samorządach - ostrzega prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. Omawiając założenia do projektu budżetu na przyszły rok zwrócił uwagę, że oddalająca się perspektywa otrzymania funduszy stawia gminy w trudnej sytuacji. Jak przyznał, by złagodzić okres przejściowy Opole otrzymało niedawno od rządu 31 mln złotych z Funduszu Inwestycji Samorządowych, ale nie jest pewny, czy do budżetu wpłynie kolejny taki zastrzyk pieniędzy.
Pandemia, która uderzyła w gospodarkę i dochody pracujących, odbije się także na wpływach z podatku PIT. Według przewidywań władz Opola, wpływy z tytułu podatku od osób fizycznych w 2021 zbliżą się do poziomu z 2019 roku i wyniosą około 237 mln złotych. Coraz więcej kosztuje finansowanie edukacji. W 2021 utrzymanie oświaty w Opolu wyniesie 406 mln złotych.
Przyszłoroczny budżet Opola będzie wyższy od tegorocznego. W tym roku - po wykonaniu - zamknie się on na poziomie 1 mld 300 mln złotych, a w przyszłym roku ma wynieść 1 mld 351,5 mln złotych, jednak w tym przypadku mamy do czynienia z danymi z wykonania za 2020 rok i planami na 2021, które mogą się zmienić.