Emisja obligacji drogą do sięgania po pieniądze z Unii Europejskiej
Sprzedaż obligacji jest szansą na pozyskanie unijnych dotacji przez samorządy. Giełda Papierów Wartościowych przekonuje, że do 2020 roku Polska otrzyma z unii 82 mld euro i jest to prawdopodobnie ostatni tak duży zastrzyk finansowy. Dlatego gminy powinny sięgnąć po te pieniądze.
Jak to zrobić, skoro wiele samorządów jest dzisiaj zadłużonych i nie stać ich na wkłady własne?
- Wyemitować obligacje, bądź oddać część udziałów w spółkach gminnych - wyjaśnia Grzegorz Zawada wiceprezes zarządu GPW. - Liczymy, że być może ktoś pierwszy się odważy i wyemituje obligacje na giełdzie. Czyli można wyemitować obligacje, bądź oddać część udziałów w spółkach gminnych z zachowaniem pakietu większościowego. W ten sposób nie pozbywamy się sreber rodowych a pozyskujemy dofinansowanie bezzwrotne, czyli inaczej niż w przypadku kredytu - przekonuje Zawada.
Warszawski parkiet organizuje konferencje, na których przekonuje gminy z całego kraju do tego, aby skorzystały z takiej możliwości. Ostatnie spotkanie w urzędzie marszałkowskim w Opolu było okazją do zaprezentowania raportu przygotowanego przez firmę PwC, zatytułowanego „Rynek kapitałowy jako narzędzie finansowania polskich regionów”. Według tego dokumentu, żaden z samorządów z Opolszczyzny do tej pory nie skorzystał z możliwości wyemitowania giełdowych obligacji.
Opolskie firmy także nie są zainteresowane parkietem. Obecnie tylko 11 opolskich firm funkcjonuje na giełdzie, na trzech rynkach; głównym, NewConnect i rynku (obligacji) Catalyst.
Według GPW, region nie wykorzystuje możliwości pozyskiwania kapitału. Obecnie na Opolszczyźnie funkcjonuje 21 spółek, które mogłyby zainwestować na giełdzie a tego nie robią. Samorządy najczęściej obawiają się, że wchodząc na giełdę będą musiały podzielić się własnością.
- Wyemitować obligacje, bądź oddać część udziałów w spółkach gminnych - wyjaśnia Grzegorz Zawada wiceprezes zarządu GPW. - Liczymy, że być może ktoś pierwszy się odważy i wyemituje obligacje na giełdzie. Czyli można wyemitować obligacje, bądź oddać część udziałów w spółkach gminnych z zachowaniem pakietu większościowego. W ten sposób nie pozbywamy się sreber rodowych a pozyskujemy dofinansowanie bezzwrotne, czyli inaczej niż w przypadku kredytu - przekonuje Zawada.
Warszawski parkiet organizuje konferencje, na których przekonuje gminy z całego kraju do tego, aby skorzystały z takiej możliwości. Ostatnie spotkanie w urzędzie marszałkowskim w Opolu było okazją do zaprezentowania raportu przygotowanego przez firmę PwC, zatytułowanego „Rynek kapitałowy jako narzędzie finansowania polskich regionów”. Według tego dokumentu, żaden z samorządów z Opolszczyzny do tej pory nie skorzystał z możliwości wyemitowania giełdowych obligacji.
Opolskie firmy także nie są zainteresowane parkietem. Obecnie tylko 11 opolskich firm funkcjonuje na giełdzie, na trzech rynkach; głównym, NewConnect i rynku (obligacji) Catalyst.
Według GPW, region nie wykorzystuje możliwości pozyskiwania kapitału. Obecnie na Opolszczyźnie funkcjonuje 21 spółek, które mogłyby zainwestować na giełdzie a tego nie robią. Samorządy najczęściej obawiają się, że wchodząc na giełdę będą musiały podzielić się własnością.