''Nikt nie wierzył, że zdołamy powtórzyć ten sukces''. Prezes Piotr Szpaczek ocenia występ ZAKSY w Lublanie
Siatkarze kędzierzyńskiej ZAKSY są na ustach całej sportowej Polski. W niedzielę (22.05) w Lublanie trójkolorowi w finale Ligi Mistrzów pokonali włoski Itas Trentino i po raz drugi z rzędu zostali najlepszą klubową drużyną na Starym Kontynencie. To trzecia korona klubu z Opolszczyzny w tym sezonie. To również wielki sukces prezesa klubu Piotra Szpaczka, który na tym stanowisku zastąpił obecnego prezesa PZPS Sebastiana Świderskiego.
- Wzruszenie jest ogromne po tym, co się tutaj wydarzyło. Jest takie powiedzenie, że prawdziwych mistrzów poznaje się po tym, że potrafią powtórzyć sukces. Zrobiliśmy to w tamtym roku i nikt nie wierzył, że zrobimy to również teraz. Także gratulacje dla całej drużyny, dla całego sztabu, dla wszystkich, którzy dołożyli chociaż pół cegiełki, żeby to zdobyć.
Drużyna ZAKSY dzisiaj wraca do kraju. Na wtorek (24.05) w Kędzierzynie-Koźlu planowana jest Parada Mistrzów z udziałem najlepszej drużyny w Europie.