- Z mojej perspektywy to było dobre spotkanie – powiedział Radiu Opole po ostatnim gwizdku sędziego Piotr Plewnia, szkoleniowiec Odry.

- Daliśmy z siebie bardzo dużo. Oczywiście były momenty, w których było widać, że Ruch przejmuje inicjatywę. Ale mówię, Ruch był dobrze zorganizowanym zespołem. Naprawdę fajnie to wyglądało z ich strony. My w tej chwili, jakby globalnie się przygotowujemy do sezonu. Nie przygotowujemy się pod konkretny zespół. Także dużo zaangażowania z naszej strony. Nie w każdym momencie, ale na pewno chłopcy chcieli.

- Jesteśmy dopiero na początku przygotowań, ale ten dzisiejszy sparing odbieramy bardzo pozytywnie – dodaje Rafał Niziołek, pomocnik opolskiej drużyny. - 0:0. Pozytywny wynik. Ruch Chorzów to dobra drużyna, dobrze grająca piłką. Więc na pewno te 0:0 cieszy, że nie straciliśmy bramki przede wszystkim.

Kolejny mecz sparingowy opolska Odra rozegra 17 lipca. Rywalem będzie występujący również w rozgrywkach Fortuna 1. Ligi GKS Jastrzębie.