"Mogliśmy zdobyć więcej". Gwardia Opole podsumowuje kończący się rok
Piąte miejsce w poprzednim, zakończonym przedwcześnie sezonie i szóste w trwającej obecnie kampanii. Dla szczypiornistów opolskiej Gwardii mijający rok był trudny, ale również bardzo ciekawy i obfitujący w wiele cennych doświadczeń.
- Myślę, że 2020 rok należy w naszym przypadku podzielić na trzy fazy – mówi Rafał Kuptel, trener Gwardii. - Faza ligowa tamtego sezonu. Niedokończone rozgrywki i jest pewien niedosyt, że nie udało się rozegrać play-offów. Zawsze w tej fazie potrafiliśmy zrobić coś pozytywnego, a tak skończyło się na piątym miejscu. Druga faza, czyli europejskie puchary - choć nie wygraliśmy żadnego meczu, to na pewno zaprezentowaliśmy się z dobrej strony i nie mamy się czego wstydzić. No i faza trzecia, czyli obecny sezon. Gdybyśmy mieli na swoim koncie sześć punktów więcej, a było nas na to stać, to byłbym z wyniku zadowolony. Tak, jest niedosyt.
Dodajmy, że trzech opolskich "gwardzistów" – Jan Klimków, Maciej Zarzycki i Szymon Działakiewicz rok 2020 kończy na zgrupowaniu kadry narodowej, gdzie walczą o wyjazd na mistrzostwa świata.
Do rywalizacji w Superlidze szczypiorniści wrócą na początku lutego.
Dodajmy, że trzech opolskich "gwardzistów" – Jan Klimków, Maciej Zarzycki i Szymon Działakiewicz rok 2020 kończy na zgrupowaniu kadry narodowej, gdzie walczą o wyjazd na mistrzostwa świata.
Do rywalizacji w Superlidze szczypiorniści wrócą na początku lutego.