Do tej pory Politechnika grała w rozgrywkach zaplecza PlusLigi cztery razy i wszystkie te mecze wygrała, nie tracąc nawet seta. Natomiast ZAKSA ze Strzelec Opolskich ma za sobą już dziewięć ligowych spotkań, w których odniosła trzy zwycięstwa i sześć porażek. W ostatniej serii gier nasza drużyna przegrała w Bydgoszczy z Visłą 0:3. W tabeli zespół z Opolszczyzny z dorobkiem 8. punktów plasuje się na 8. miejscu.

- Spodziewamy się bardzo trudnej przeprawy – mówi Grzegorz Ratajczak, prezes klubu ze Strzelec Opolskich.

- Zespoły aspirujące do PlusLigi na pewno zdecydowanie różnią się od pozostałych, ale będziemy walczyć. Mamy nadzieję, że pokażemy się z dobrej strony. Mecze z takimi drużynami to jest ogromna nauka dla chłopaków i duży bagaż doświadczeń przed kolejnymi spotkaniami o ligowe punkty. Mimo wszystko podchodzimy pozytywnie do tego spotkania.

Czwartkowa (12.11) konfrontacja ZAKSY Strzelce Opolskie z LUK Politechniką Lublin rozpocznie się o godz. 20:30.