Radio Opole » Sport i turystyka
2020-10-01, 21:00 Autor: Grzegorz Frankowski

Siatkarski horror w Nysie. Stal nie dała rady Czarnym Radom

Stal Nysa [fot: Mariusz Materlik]
Stal Nysa [fot: Mariusz Materlik]
Nysianie przed własną publicznością w meczu 4. kolejki rozgrywek, po siatkarskim maratonie, przegrali z Cerrad Enea Czarnymi Radom 2:3 (25:21, 25:27, 25:22, 12:25 i 19:21). Dla zawodników trenera Krzysztofa Stelmacha była to trzecia porażka po powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Mecz skutecznym atakiem przez środek rozpoczęli goście. Wyrównuje Michał Filip po bezbłędnym ataku z lewego skrzydła. Później nasza drużyna zanotowała kilka prostych błędów i Czarni odskoczyli na 4:1, a za moment na 10:7. Stal się jednak nie poddaje. Coraz lepiej w naszym zespole zaczyna funkcjonować przyjęcie i serwis. Gospodarze doprowadzają do remisu 13:13, za chwilę po raz pierwszy wychodzą na prowadzenie 15:14. Niesieni dopingiem swoich kibiców siatkarze Stali kontynuują dobra grę i pierwszego seta wygrywają 25:21. Decydujący punkt zdobywa środkowy – Bartłomiej Lemański.

Drugi set rozpoczyna się od szybkiego prowadzenia Stali 4:1. W kolejnych akcjach ze skrzydła skutecznie kończą Łapszyński i Filip i nysianie prowadzą 8:5. Później na dłużej do głosu dochodzą przyjezdni, którzy odwracają wynik i to oni prowadzą 10:9. Za chwilę znowu jednak mamy remis 12:12 i 15:15. W dwóch następnych akcjach błędy rywali wykorzystują bezlitośnie Michał Filip i Zbigniew Bartman i Stal odskakuje na dwa ,,oczka’’. W tym momencie trener Czarnych Robert Prygiel bierze czas. Przerwa działa mobilizująco na jego zespół, bo szybko odrabiają straty. Druga odsłona już do samego końca ma niezwykle wyrównany przebieg. W grze na przewagi lepsi radomianie 27:25.

Początek trzeciej partii to prowadzenie Stali 6:3. W kolejnych akcjach między innymi za sprawą skutecznych ataków Bartmana i Filipa jest 9:5, a za chwilę 14:7 dla gospodarzy. Potem niestety naszym zawodnikom przytrafił się dłuższy przestój i Stal prowadziła już tylko jednym punktem 16:15. Za chwilę na szczęście Lemański skutecznie zaatakował przez środek, a Filip ze skrzydła i przewaga nysian wzrosła do trzech punktów, 18:15. Goście nie rezygnują i doprowadzają do remisu 19:19. W emocjonującej końcówce lepsza Stal, która wygrywa 25:22.

Kolejna odsłona zaczyna się od błyskawicznego prowadzenia Czarnych 5:0. Za moment goście powiększają jeszcze przewagę na 9:1. W tym fragmencie seta w końcu budzi się Stal i zaczyna seryjnie zdobywać punkty. Po kilku skutecznie rozegranych piłkach niweluje straty na 6:9. Potem niestety radomianie znowu budują większą przewagę punktową, której nie oddają już do końca. Czwarty set gładko dla Czarnych 25:12 i do wyłonienia zwycięzcy potrzebny jest tie–break.

Decydujący set początkowo punkt za punkt. Tak było do stanu 2:2. Kolejne dwa punkty dla gospodarzy po skutecznym ataku Michała Filipa i bloku Mustaphy M Baye. Niestety trzy kolejne zdobywają goście i wychodzą na prowadzenie 5:4. Stal wraca do skutecznej gry i za moment to nasz zespół prowadzi 8:6. Nasi rywale nie zamierzają jednak rezygnować z wygranej i doprowadzają do remisu 9:9. W końcówce Stal wychodzi na prowadzenie 14:12, ale rywale zdołali wyrównać. Grę na przewagi lepiej nerwowo wytrzymali radomianie i to oni wygrali seta 21:19, a całe spotkanie 3:2.

- Oddaliśmy serce na boisku. Walczyliśmy. Chcieliśmy bardzo wygrać to spotkanie. Naprawdę włożyliśmy w to kawał serca i dlatego bardzo to boli, że na końcu jednak zwycięstwo przypadło zespołowi z Radomia – podsumowuje Moustapha M' Baye, środkowy Stali Nysa.
Moustafa M' Baye

Sport i turystyka

2024-11-20, godz. 11:30 Fabryka Robotów z Mosznej z nagrodami Polskiej Organizacji Turystycznej Fabryka Robotów z Mosznej z Certyfikatem Polskiej Organizacji Turystycznej w konkursie Na Najlepszy Produkt Turystyczny w Polsce. » więcej 2024-11-20, godz. 10:30 Tenis: Jan Chłodnicki siódmy na drużynowych mistrzostwach świata Jan Chłodnicki wspólnie z kolegami z reprezentacji zajął siódme miejsce na drużynowych mistrzostwach świata juniorów w tenisie do lat 16. Oprócz zawodnika… » więcej 2024-11-18, godz. 21:57 Mecz bez historii. UNI pewnie wygrywa z Sokołem Mogilno Siatkarki UNI Opole pokonały Sokoła Mogilno 3:0 (25:14, 25:8, 25:19) w meczu 8. kolejki rozgrywek Tauron Ligi. Najwięcej punktów dla opolskiego zespołu -… » więcej 2024-11-18, godz. 17:03 Stadion przy ul. Chrobrego w Kędzierzynie-Koźlu doczeka się remontu Gmina Kędzierzyn-Koźle inwestuje w obiekty sportowe. Po wymianie oświetlenia przyszedł czas na zmianę nawierzchni na miejskich orlikach. Na ten cel gmina… » więcej 2024-11-18, godz. 08:47 Po 3 punkty. UNI Opole zagra z Sokołem Mogilno Podrażnione porażką z Chemikiem Police, siatkarki UNI Opole wracają do ligowej rywalizacji. W 8. Kolejce Tauron Ligi zmierzą się przed własną publicznością… » więcej 2024-11-17, godz. 20:53 Dreman walczył, ale przegrał z mistrzem Polski. W Gliwicach lepszy Piast Futsaliści Dremana Exlabesy Opole Komprachcice przegrali na wyjeździe z mistrzem Polski Piastem Gliwice 1:2. Bramkę dla opolskiego zespołu zdobył Mateusz… » więcej 2024-11-17, godz. 20:00 Mecz sąsiadów w tabeli na korzyść Ostrovii. Gwardia przegrywa w Ostrowie Wielkopolskim Piłkarze ręczni Corotop Gwardii Opole przegrali na wyjeździe 30:33 z Ostrovią Ostrów Wielkopolski w 11. serii Orlen Superligi. Najwięcej bramek - 10 - w… » więcej 2024-11-17, godz. 19:00 Spadek formy Weegree AZS-u Politechniki Opolskiej. Akademicy przegrywają w Tychach Koszykarze Weegree AZS-u Politechniki Opolskiej kolejny raz wracają 'na tarczy' z wyjazdowego spotkania Bank Pekao 1. Ligi. Tym razem opolscy 'Akademicy' przegrali… » więcej 2024-11-16, godz. 21:05 PSG Stal Nysa w trzech setach przegrywa w Lublinie Niespodzianki nie było. PSG Stal Nysa przegrała na wyjeździe z Bogdanką LUK Lublin 0:3 (21:25, 24:26 i 22:25 ) w spotkaniu 12. kolejki rozgrywek Polskiej Ligi… » więcej 2024-11-16, godz. 17:35 PlusLiga: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle bez punktów w Zawierciu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle bez punktów w 12. kolejce rozgrywek siatkarskiej PlusLigi. Podopieczni trenera Adrei Gianiego przegrali na wyjeździe z Aluronem CMC… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »