- To były, powiedzmy, ślady Beethovena - mówi Tomasz Tomaszewski. - W oryginale to jest utwór, który Beethoven napisał na skrzypce i fortepian, dużo dłuższy, ale to jest coś, co moim zdaniem bardzo pasowało tutaj, do tego programu, żeby pokazać, że Beethoven też bardzo należy do tej kultury Wiednia i to bardzo blisko leżało Schuberta.

Artysta odniósł się również do prostoty faktury i konstrukcji dzieł austriackiego twórcy, uznawanego za prekursora romantyzmu w muzyce i rozpoznawalnego m.in. za sprawą liryki wokalnej.

- Schubert w ogóle pisze tak, że się wydaje, że się to wszystko już od dawna zna - dodaje skrzypek. - Ponieważ jest to proste, a jednocześnie ma niesłychaną melancholię i szlachetność niezwykłą. Człowiek się z tym identyfikuje i to jest moim zdaniem najlepsza muzyka, jaka jest.

Dodajmy, że obu artystów będzie można podziwiać także dziś (20.09) w Opolu, tym razem w ramach koncertu organizowanego przez Filharmonię Opolską im. Józefa Elsnera.

Natomiast trzeci z siedmiu zaplanowanych koncertów XXX Śląskiego Festiwalu im. Ludwiga van Beethovena odbędzie się dziś (20.09) o godzinie 19:00 w sali widowiskowej Centrum Kultury w Głogówku i będzie to recital południowokoreańskiego pianisty Hyuka Lee, który zaprezentuje twórczość Fryderyka Chopina. Udział w wydarzeniu, objętym patronatem medialnym Radia Opole jest bezpłatny.