Na ulicy Batalionów Chłopskich wykopano element pomnika Otto von Bismarcka. Obelisk prawdopodobnie trafi do Muzeum Śląska Opolskiego
W rejonie dworca Opole Wschodnie odnaleziono fragment pomnika Otto von Bismarcka. Na znalezisko natrafiono podczas przebudowy skrzyżowania ulic Oleskiej z Batalionów Chłopskich i Bohaterów Monte Cassino.
Adam Leszczyński, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu poinformował, że 2-metrowy walec był elementem pomnika "żelaznego kanclerza", który przed II wojną światową stał przed obecnym budynkiem Poczty Polskiej.
- Tam nadal są pozostałości pomnika, które dzisiaj wyglądają jak rząd betonowych ławek - mówi Leszczyński, który uzupełnia, że cokół stał w miejscu obecnej wiaty rowerowej.
Wcześniej do granitowego obelisku wkomponowany był wizerunek Otto von Bismarcka. - Trudno powiedzieć, czy w pobliżu znajduje się ta część. Podobizna była wykonana prawdopodobnie z brązu, więc trudno oczekiwać, że tuż po wojnie ta część umknęła uwadze zainteresowanych osób - uważa rzecznik MZD.
Na znalezisko natrafiono na ulicy Batalionów Chłopskich, w rejonie wyjazdu ze stacji paliw na pasie w kierunku Zaodrza. To odkrycie nie wstrzymało prac na budowie przez konserwatora zabytków. Według wstępnych informacji obelisk trafi do Muzeum Śląska Opolskiego, natomiast w tej chwili wciąż znajduje się na placu budowy. - Obelisk ma dwa metry wysokości i jest szerokości dorosłego mężczyzny - dodał rzecznik, który apeluje do miłośników historii, aby nie wchodzić na teren budowy i nie próbowali podejmować dalszych eksploracji, ponieważ jest to niebezpieczne. W tym rejonie trwa kopanie tunelu o głębokości kilku metrów.
- Tam nadal są pozostałości pomnika, które dzisiaj wyglądają jak rząd betonowych ławek - mówi Leszczyński, który uzupełnia, że cokół stał w miejscu obecnej wiaty rowerowej.
Wcześniej do granitowego obelisku wkomponowany był wizerunek Otto von Bismarcka. - Trudno powiedzieć, czy w pobliżu znajduje się ta część. Podobizna była wykonana prawdopodobnie z brązu, więc trudno oczekiwać, że tuż po wojnie ta część umknęła uwadze zainteresowanych osób - uważa rzecznik MZD.
Na znalezisko natrafiono na ulicy Batalionów Chłopskich, w rejonie wyjazdu ze stacji paliw na pasie w kierunku Zaodrza. To odkrycie nie wstrzymało prac na budowie przez konserwatora zabytków. Według wstępnych informacji obelisk trafi do Muzeum Śląska Opolskiego, natomiast w tej chwili wciąż znajduje się na placu budowy. - Obelisk ma dwa metry wysokości i jest szerokości dorosłego mężczyzny - dodał rzecznik, który apeluje do miłośników historii, aby nie wchodzić na teren budowy i nie próbowali podejmować dalszych eksploracji, ponieważ jest to niebezpieczne. W tym rejonie trwa kopanie tunelu o głębokości kilku metrów.