Zmarł Janusz Ireneusz Wójcik. Wspomnienie o zmarłym poecie i dziennikarzu
Janusz Ireneusz Wójcik był nie tylko animatorem kultury i poetą, urzędnikiem i radnym, był również dziennikarzem, w tym Radia Opole. To on tworzył w Brzegu studio lokalne naszego radia.
- To były piękne pionierskie czasy. Pod ratuszową wieżą założyliśmy studio Radia Opole, radia publicznego, poważnego. W bardzo ciekawym, historycznym miejscu. Ważną cechą tego studia było to, że dysponowało sztywnym łączem, tak to się chyba bodaj w języku technicznym nazywa. Pomiędzy studiem w Brzegu a macierzystą Rozgłośnią Radia Opole w Opolu. - wspominał nasz radiowy kolega.
- Oprócz działalności kulturalnej był przede wszystkim patriotą - twierdzi redaktor Wiktor Krzewicki, który znał zmarłego poetę od 40 lat. - Po za tymi fascynacjami kulturalnymi, też można powiedzieć, to może będzie bardzo górnolotne, ale miłował Polskę. On jeździł na "wykus". Tam się spotykał z partyzantami. Ja pamiętam w 1989 roku, kiedy nie było nawet Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, to on miał kontakty z partyzantami od "Ponurego".
Właśnie ukazał się najnowszy tomik jego poezji zatytułowany "Wiersze wybrane". Przyjaciele i znajomi wspomną zmarłego poetę dziś (28.08) w audycji Rewiry Kultury po godzinie 19.00.