- Po wojnie ta tradycja u nas zaniknęła, ale widzimy, że w ostatnich dziesięciu latach jest duże zainteresowanie. To motywuje do działania i pokazuje, że kobiety chcą się spotykać - mówi Sandra Murzicz z fundacji Opolskie Dziołchy.

- Dla nas, jako kobiet, to jest szczególnie ważne, że taka impreza trochę traktowana po macoszemu, jako takie spotkanie kobiet w babskim gronie, została uznana. To ważne dla całego regionu, bo z jednej strony to ogromna promocja, a z drugiej docenienie kobiet, ich pracy, zaangażowania, tego, że im się chce, że chce im się spotykać i dzięki temu tworzą się właśnie takie babskie więzi.

Na Krajowej Liście Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego znalazły się również krzyżoki w Borkach Małych, czyli zwyczaj przygotowywania przez dwunastu młodych mężczyzn bramy wielkanocnej z wydmuszek oraz procesja Bożego Ciała z tradycją dywanów kwietnych w Kluczu, Olszowej, Zalesiu Śląskim i Zimnej Wódce.