55. KFPP: Półtora tysiąca lamp rozbłyśnie w festiwalowe noce
Półtora tysiąca lamp oświetli koncerty w czasie 55. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Przez wszystkie dni prób ekipa oświetleniowa pracuje od godz. 17 do 6 rano, a w dniu koncertów festiwalowych czuwa przy swoich stanowiskach niemal całą dobę.
O to, ile mocy potrzeba, aby oświetlić amfiteatr w czasie kancerów, pytamy Adama Tyszkę, realizatora światła.
- Samo światło to jest około jednego megawata, multimedia myślę, że około 400-500 kilowatów - mówi Tyszka. - Myślę, że przez najbliższy miesiąc falę rezerwy prądu w Opolu ściągamy - śmieje się.
Jak wygląda praca takiego realizatora światła?
- Jest ciężka oczywiście - odpowiada Tyszka. - Moi asystenci przychodzą i obserwują próby wtedy, kiedy ja śpię. Później, wieczorem, ja przychodzę i programuję całość. To jest praca na okrągło, na okrągło... - dodaje.
W rozmowie z Radiem Opole Adam Tyszka powiedział też, że koncerty festiwalowe są oświetlane przez najlepszy sprzęt dostępny obecnie na świecie.
- Samo światło to jest około jednego megawata, multimedia myślę, że około 400-500 kilowatów - mówi Tyszka. - Myślę, że przez najbliższy miesiąc falę rezerwy prądu w Opolu ściągamy - śmieje się.
Jak wygląda praca takiego realizatora światła?
- Jest ciężka oczywiście - odpowiada Tyszka. - Moi asystenci przychodzą i obserwują próby wtedy, kiedy ja śpię. Później, wieczorem, ja przychodzę i programuję całość. To jest praca na okrągło, na okrągło... - dodaje.
W rozmowie z Radiem Opole Adam Tyszka powiedział też, że koncerty festiwalowe są oświetlane przez najlepszy sprzęt dostępny obecnie na świecie.