Radio Opole » Wiadomości z regionu
2024-10-22, 15:45 Autor: Roman Juranek

"To było historyczne wydarzenie". Szpital polowy w Nysie kończy swoją działalność

Pożegnanie szpitala polowego w Nysie [Fot. Roman Juranek]
Pożegnanie szpitala polowego w Nysie [Fot. Roman Juranek]
Pożegnanie szpitala polowego w Nysie [Fot. Roman Juranek]
Pożegnanie szpitala polowego w Nysie [Fot. Roman Juranek]
Pożegnanie szpitala polowego w Nysie [Fot. Roman Juranek]
Pożegnanie szpitala polowego w Nysie [Fot. Roman Juranek]
Pożegnanie szpitala polowego w Nysie [Fot. Roman Juranek]
Pożegnanie szpitala polowego w Nysie [Fot. Roman Juranek]
Wczoraj (21.10) lecznica powiatowa ruszyła ze wszystkimi oddziałami odremontowanymi po powodzi i wojskowi medycy mogą wrócić do innych zadań.
Były gratulacje i podziękowania za pomoc mieszkańcom. Podkreślano, że ta forma pomocy była na niespotykaną dotąd skalę.

Jak powiedział płk lekarz Jarosław Bukwald, komendant II Wojskowego Szpitala Polowego z Wrocławia praca tutaj była bardzo inspirująca. - Po raz pierwszy na taką skalę byliśmy użyci na terenie kraju. To, do czego jesteśmy przygotowani to właśnie działanie w warunkach polowej służby zdrowia. Tu mieliśmy warunki komfortowe, bo wszystko było na terenie miasta, więc pod kątem technicznym to było duże ułatwienie. Natomiast dużym wyzwaniem była nasza działalność związana już z pomocą pacjentom i w zasadzie zastąpieniem szpitala. Musieliśmy być przygotowani do udzielania pomocy szeroko profilowej.

Komendant podziękował także za bardzo dobrą współpracę m.in. z Powietrzną Jednostką Ewakuacji Medycznej z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej, 10 Brygadą Logistyczną w Opolu i 116 Wojskowym Szpitalem z Opola.

Starosta nyski Daniel Palimąka zwracał uwagę na szczególne warunki, w jakich pomagali wojskowi medycy. - To jest historyczne wydarzenie, bo tak jak tutaj dowódcy powiedzieli, takich zadań jeszcze nie mieli wcześniej. Więc sprawdzaliśmy możliwości współpracy tego świata medycyny wojskowej i medycyny cywilnej. To nie było łatwe w ustaleniach, kto jest płatnikiem, kto może recepty wystawiać. Natomiast to, co tutaj się działo, to było fantastyczne. Pomoc ludziom, ratowanie życia, nie ma nic piękniejszego.

Ortopeda, kapitan Jacek Kuśmierek, pomagał nysanom od pierwszego dnia działalności szpitala. - Nasza jednostka specjalizuje się w takich zadaniach. Ja jestem od początku, tak naprawdę od momentu jak rozkładaliśmy namioty. Praca jak na każdym SOR-ze czy na izbie przyjęć. Pacjenci ze wszystkim i urazy, i również sprawy internistyczne, czyli ból w klatce i zawały się zdarzały, więc tak naprawdę przekrój przez wszystkie przypadki. I tak samo przekrój przez każdy wiek pacjenta, od dziecka po osobę starszą.

Dodajmy, że codzienne w szpitalu pracowało 70 osób, a w ciągu miesiąca pomoc uzyskało tam ponad tysiąc pacjentów.

Cały proces wyjazdu z Nysy potrwa najprawdopodobniej kilka dni. Jednak wojskowi lekarze nie opuszczają naszego województwa, bo przenoszą się w ramach operacji "Feniks" do jednostki wojskowej w Brzegu i tam będą przez jakiś czas stacjonować.
Jarosław Bukwald
Daniel Palimąka
Jacek Kuśmierek

Wiadomości z regionu

2024-12-20, godz. 20:00 "Świąteczna Strefa Zdrowia" w Głuchołazach bez kolejki, rejestracji i skierowania W Głuchołazach będzie możliwość darmowych badań oraz konsultacji ze specjalistami. W sobotę (21.12) na rynku w godzinach od 9:00 do 13:00 jest organizowana… » więcej 2024-12-20, godz. 19:00 Głuchołazy: gmina zabiega o pieniądze na budowę mieszkań dla powodzian Na ponad 50 mln złotych liczą władze Głuchołaz w ramach specustawy powodziowej. Gmina wystąpiła do Banku Gospodarstwa Krajowego o pieniądze m.in. na postawienie… » więcej 2024-12-20, godz. 19:00 Jakie ryby zagoszczą na opolskich stołach w te święta? Karp i jego konkurencja W opolskich domach trwa gorączka przedświątecznych przygotowań. Jedna z potraw - nieodłączny element wigilijnego stołu - to karp. Mieszkańcy Opolszczyzny… » więcej 2024-12-20, godz. 17:30 Są plany na odtworzenie grodu Piastów na opolskim Ostrówku Porozumienie w tej sprawie podpisały dziś (20.12) władze Opola, samorządu wojewódzkiego i urzędu wojewódzkiego. Plan zakłada powstanie pawilonu w okolicy… » więcej 2024-12-20, godz. 16:45 "Dar pomocy jest najważniejszy". Rodzina Cimermanów z Lewina Brzeskiego zbiera na nowy dom Tylko do końca stycznia rodzina państwa Cimermanów z Lewina Brzeskiego będzie mogła pozostać w wynajmowanym domu. Do tego czasu musi znaleźć nowe lokum… » więcej 2024-12-20, godz. 16:15 Powodzianie otrzymują po 6 tysięcy złotych od Caritas. "Teraz widzą największe potrzeby" Ponad 300 kart przedpłaconych dla powodzian rozdysponowała Caritas Diecezji Opolskiej. To wsparcie o wartości 6 tysięcy złotych, dzięki któremu osoby poszkodowane… » więcej 2024-12-20, godz. 15:59 Caritas organizuje symboliczne wigilie dla powodzian. "Ci ludzie nie mogą pozostać sami" Około 160 osób poszkodowanych w powodzi zasiądzie dziś (20.12) wieczorem do wigilijnego stołu w Pietrowicach Wielkich obok Raciborza z inicjatywy Caritas… » więcej 2024-12-20, godz. 15:30 Niebezpieczny ładunek w Namysłowie. Policja i straż w akcji. Ale to tylko ćwiczenia Niebezpieczny ładunek pozostawiono w Ośrodku Wychowania i Szkolenia w Namysłowie. Do akcji wezwano policjantów oraz strażaków, ale to na szczęście jedynie… » więcej 2024-12-20, godz. 15:30 Ciepłe kraje na święta poszukiwane przez Opolan Egipt, Dubaj, Malediwy czy Tajlandia - takie kierunki wybierają Opolanie, którzy chcą spędzić święta poza granicami kraju. » więcej 2024-12-20, godz. 15:15 Co dalej w sprawie zbiorników retencyjnych w regionie? Dopytuje głubczycki radny powiatowy Tobiasz Gużda z PiS przypomniał, że w październiku przedstawił listę potrzebnych inwestycji, które także zgłaszali inni radni, samorządowcy i eksper… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »