Groził wysadzeniem sądu w Opolu, może trafić do więzienia na 8 lat
Opolscy policjanci zatrzymali 26-letniego mieszkańca Brzegu, który w miniony wtorek (27.08) zgłosił na numer alarmowy 112, że podłożył w sądzie w Opolu materiał wybuchowy. Mężczyzna rozłączył się, natomiast opolskie służby musiały ewakuować z trzech budynków pracowników oraz petentów. Do akcji przystąpiła policyjna grupa rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Funkcjonariusze wraz ze specjalnie przeszkolonymi psami służbowymi sprawdzali budynki pod kątem ładunków i materiałów wybuchowych. Niczego nie znaleziono.
Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu rozpoczęli poszukiwania sprawcy fałszywego alarmu. W środę funkcjonariusze namierzyli mężczyznę - mieszkańca Brzegu. 26-latek nie spodziewał się, że zostanie namierzony. Został zatrzymany i usłyszał już zarzut wywołania fałszywego alarmu. 26-latek przyznał się, zasłaniając się przy tym zbyt dużą ilością wypitego alkoholu.
Policja informuje, że mężczyzna rok temu wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzieże, rozboje i oszustwa. W jego sprawie odbędzie się dzisiaj posiedzenie aresztowe. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
Policja informuje, że mężczyzna rok temu wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzieże, rozboje i oszustwa. W jego sprawie odbędzie się dzisiaj posiedzenie aresztowe. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet do 8 lat więzienia.