Do wyboru, do koloru. 51. Lato Kwiatów w Otmuchowie [ZDJĘCIA]
Każdy znajdzie coś dla siebie. Tak mówią uczestnicy ostatniego dnia 51. Lata Kwiatów w Otmuchowie.
W centrum miasta prezentują się setki wystawców, oferując rośliny z różnych stron świata. Tego roku pierwszy raz zorganizowano między innymi wystawę roślin egzotycznych, a zakupom i pokazom towarzyszą występy sceniczne.
Rafał Bakalarz, właściciel szkół Rosa Lubienia z Popielowa, mówi o różach perskich i okrywowych.
- Perskie są tylko z nazwy, ale nie mają czegokolwiek wspólnego z różami tamtych stron. Te kwiaty są zmodyfikowane w obecnych czasach. One są raczej puste, z takim oczkiem, ale bardzo popularne - coraz więcej ludzi kupuje je. Róże okrywowe są z kolei odporne na mróz, na warunki klimatyczne, kwitną od czerwca do grudnia, a ich niektóre odmiany są praktycznie bezobsługowe.
Adrian Kansy, zajmujący się rękodziełem w drewnie, jest współautorem wystawy "Zaczarowany las" w otmuchowskim magistracie, która łączy światło i kwiaty.
- Są przede wszystkim słoneczniki, które mają bardzo dobrą energię. Mamy też róże, ale co przy nich trzeba tłumaczyć? Pierwsze skojarzenie do tych kwiatów to róża. Mnie tak się one kojarzą, mimo że nie jestem całkowicie od tych kwiatów.
Jedna z uczestniczek przyjechała na Lato Kwiatów drugi raz i mówi o tej imprezie w superlatywach.
- Zrobiliśmy zakupy i odnosimy już po jednej roślinie. Byłoby fajnie, gdyby tutaj ktoś odnosił rośliny do samochodu, ale niestety nie ma takiej pomocy. Teraz syn poszedł kolejny raz do auta, ale krzyczy, żeby już nie kupować więcej, bo nie da się ciągle tego nosić. Rośliny są do wyboru, do koloru, mniejsze, większe, ale wszystko piękne jest faktycznie.
Rafał Bakalarz, właściciel szkół Rosa Lubienia z Popielowa, mówi o różach perskich i okrywowych.
- Perskie są tylko z nazwy, ale nie mają czegokolwiek wspólnego z różami tamtych stron. Te kwiaty są zmodyfikowane w obecnych czasach. One są raczej puste, z takim oczkiem, ale bardzo popularne - coraz więcej ludzi kupuje je. Róże okrywowe są z kolei odporne na mróz, na warunki klimatyczne, kwitną od czerwca do grudnia, a ich niektóre odmiany są praktycznie bezobsługowe.
Adrian Kansy, zajmujący się rękodziełem w drewnie, jest współautorem wystawy "Zaczarowany las" w otmuchowskim magistracie, która łączy światło i kwiaty.
- Są przede wszystkim słoneczniki, które mają bardzo dobrą energię. Mamy też róże, ale co przy nich trzeba tłumaczyć? Pierwsze skojarzenie do tych kwiatów to róża. Mnie tak się one kojarzą, mimo że nie jestem całkowicie od tych kwiatów.
Jedna z uczestniczek przyjechała na Lato Kwiatów drugi raz i mówi o tej imprezie w superlatywach.
- Zrobiliśmy zakupy i odnosimy już po jednej roślinie. Byłoby fajnie, gdyby tutaj ktoś odnosił rośliny do samochodu, ale niestety nie ma takiej pomocy. Teraz syn poszedł kolejny raz do auta, ale krzyczy, żeby już nie kupować więcej, bo nie da się ciągle tego nosić. Rośliny są do wyboru, do koloru, mniejsze, większe, ale wszystko piękne jest faktycznie.