Nie ma lekarzy, nie będzie przyjęć. Problemy szpitala w Kędzierzynie-Koźlu
Od poniedziałku (15.04) oddział neurologiczny z pododdziałem udarowym w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu nie będzie przyjmował nowych pacjentów.
Powodem zawieszenia przyjęć jest trudna sytuacja kadrowa wśród personelu lekarskiego, która uniemożliwia zabezpieczenie udzielania świadczeń zdrowotnych.
Jak przekazała Marlena Wiatrzyk, samodzielny specjalista ds. komunikacji, część lekarzy podjęła decyzję o zakończeniu pracy w szpitalu ze względu na zbyt duże obciążenie pracą, a także oferty zatrudnienia np. w poradniach. Tam lekarze mają szansę na lepsze wynagrodzenie i nie muszą pełnić dyżurów. Dodatkowo część personelu lekarskiego z oddziału neurologii jest długotrwale nieobecna z powodu choroby lub rodzicielstwa.
Dodajmy, że kędzierzyński ZOZ intensywnie poszukuje lekarzy neurologów na powstałe wakaty.
Co ważne, wszyscy pacjenci, którzy obecnie przebywają w oddziale, otrzymają pełną pomoc w zakresie diagnostyki i terapii, do czasu zakończenia leczenia.
Jak przekazała Marlena Wiatrzyk, samodzielny specjalista ds. komunikacji, część lekarzy podjęła decyzję o zakończeniu pracy w szpitalu ze względu na zbyt duże obciążenie pracą, a także oferty zatrudnienia np. w poradniach. Tam lekarze mają szansę na lepsze wynagrodzenie i nie muszą pełnić dyżurów. Dodatkowo część personelu lekarskiego z oddziału neurologii jest długotrwale nieobecna z powodu choroby lub rodzicielstwa.
Dodajmy, że kędzierzyński ZOZ intensywnie poszukuje lekarzy neurologów na powstałe wakaty.
Co ważne, wszyscy pacjenci, którzy obecnie przebywają w oddziale, otrzymają pełną pomoc w zakresie diagnostyki i terapii, do czasu zakończenia leczenia.