Radio Opole » Wiadomości z regionu
2024-03-14, 17:00 Autor: IAR/PAP (oprac. Agnieszka Stefaniak)

Europejski Trybunał Praw Człowieka mówi "tak" zrzeszonym Ślązakom

Piotr Długosz [fot. Agnieszka Pospiszyl]
Piotr Długosz [fot. Agnieszka Pospiszyl]
Pejter Długosz [fot. Justyna Krzyżanowska]
Pejter Długosz [fot. Justyna Krzyżanowska]
Trybunał uznał, że Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej ma prawo działać. Sędziowie w Strasburgu sprzeciwili się likwidacji tej organizacji. Wcześniej polski wymiar sprawiedliwości uznał, że stowarzyszenie nie powinno być zarejestrowane pod nazwą sugerującą, że Ślązacy są odrębnym narodem.
W uzasadnienie orzeczenia podkreślono, że w Polsce do narodowości śląskiej poczuwa się ponad pół miliona osób. Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej złożyło skargę do europejskiego trybunału po wieloletniej batalii sądowej. Polski wymiar sprawiedliwości domagał się zmiany nazwy stowarzyszenia, a potem jego rozwiązania. Decyzję o likwidacji potwierdził w 2015 roku Sąd Najwyższy.
- Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał jedyną decyzję, jakiej się spodziewaliśmy - skomentował IAR Pejter Długosz, założyciel stowarzyszenia.

- Uważamy, że od kilu lat prawo w Polsce jest na tyle skonstruowane, że osoby narodowości śląskiej mają prawo do zrzeszania się. Nie powoduje to żadnej perturbacji wyborczej, jak było podnoszone we wcześniejszych sprawach dot. podobnych spraw. Więc ten wyrok był przez nas jak najbardziej spodziewany.

- Mamy kilkanaście kół terenowych, kilka projektów mamy zaczętych, kilka tysięcy członków się zapisało - dodaje Długosz.

W rozmowie z PAP Długosz dodał, że wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka to kolejny kamyczek ws. uznania Ślązaków za mniejszość etniczną.

- Dla nas to także wyzwanie. Od decyzji Sądu Najwyższego, która zapadła jedenaście lat temu, formalnie nie mogliśmy się nawet spotykać. Teraz zamierzamy wrócić do działalności merytorycznej. Nie będzie to łatwe, bo w prawie o stowarzyszeniach jest opisana ścieżka likwidacji, ale nie ma informacji o tym, co zrobić, jeśli likwidacja zostanie cofnięta. Musimy się nad tym zastanowić z prawnikami” – wyjaśnił.

Jego zdaniem, w gestii polskiego wymiaru sprawiedliwości leży to, aby przywrócić do funkcjonowania Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej.

Art. 11. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który został naruszony przez Polskę, daje każdemu prawo do swobodnego i pokojowego zgromadzania oraz stowarzyszania. Zapisano w nim, że to prawo nie może podlegać innym ograniczeniom niż te, które określa ustawa i są konieczne z uwagi na zachowanie bezpieczeństwa publicznego, ochronę porządku, zapobieganie przestępstwom etc.

Sąd Najwyższy w 2013 r. uznał, że nazwa Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej wprowadza w błąd, ponieważ sugeruje istnienie odrębnej narodowości śląskiej. Ponadto podkreślił, że związana z tym działalność osłabia integralność państwa polskiego. W konsekwencji kolejne sądy nakazały likwidację stowarzyszenia, które nie zgodziło się na wykreślenie narodowości śląskiej z nazwy i statutu.

- Wzmianka o świadomości przynależności do mniejszości oraz o zachowaniu i rozwoju kultury mniejszości nie może być uznana za stanowiącą zagrożenie dla społeczeństwa demokratycznego, nawet jeśli może powodować napięcia” – zauważył Europejski Trybunał Praw Człowieka.

W uzasadnieniu napisano, że polski wymiar sprawiedliwości nie przedstawił wystarczających dowodów, aby działalność Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej uznać za zagrożenie dla porządku publicznego.

21 marca 2024 r. w Sejmie ma odbyć się pierwsze czytanie projektu ustawy ws. uznania języka śląskiego za język regionalny. To jedna z obietnic wyborczych premiera Donalda Tuska.

Podczas spisu powszechnego w 2021 r. narodowość śląską zadeklarowało w sumie 596 224 osoby (236 588 jako pierwszą, 187 372 jako jedyną). Używanie języka śląskiego w kontaktach domowych potwierdziło 467 145 osób (54 957 jako jedynego).

Wiadomości z regionu

2024-09-28, godz. 09:30 MZK Opole: nowe przystanki przy Karolince Zmiany przy centrum handlowym Karolinka miejski przewoźnik wprowadzi we wtorek (1.10). » więcej 2024-09-28, godz. 08:00 "Przez cały czas powodzi pacjenci byli bezpieczni". Nyskie hospicjum po wielkiej wodzie Nyskie hospicjum liczy straty i planuje remont. Tak jak spory obszar tej części miasta placówkę nie zalała woda z rzeki, ale wody gruntowe i kanalizacja… » więcej 2024-09-27, godz. 21:27 Będą analizy, dlaczego doszło do zalania Nysy. "Woda powinna była utrzymać się w korycie rzeki" - Będzie dokonana pełna analiza, dlaczego doszło do zalania Nysy, choć z dokumentacji, jaką posiadamy, wynika, że tam nie powinno do niczego dojść - zapowiedziała… » więcej 2024-09-27, godz. 20:00 Trzecie Branżowe Centrum Umiejętności powstaje w Opolu. Tym razem przy "elektryczniaku" To już trzecie Branżowe Centrum Umiejętności, jakie powstanie w Opolu. Tym razem przy Zespole Szkół Elektrycznych. » więcej 2024-09-27, godz. 18:00 Nyskie zabytki po powodzi. Trwa ich oczyszczanie i osuszanie Nyskie zabytki zlokalizowane przy wałach oraz ciekach wodnych w centrum miasta najbardziej ucierpiały podczas powodzi. Bastion Św. Jadwigi, Fort Wodny czy Reduta… » więcej 2024-09-27, godz. 17:44 „To zajmuje dużo czasu”. Biurokracja utrudnieniem w przyznawaniu zasiłków powodzianom? W Prudniku trwa wypłata zasiłków dla powodzian, ale są też zastrzeżenia do zajmującego się tym Ośrodka Pomocy Społecznej. O interwencję zwrócił się… » więcej 2024-09-27, godz. 17:37 Jakie były zrzuty wody, kiedy zalało Lewin Brzeski? Burmistrz Lewina Brzeskiego twierdzi, że wody, która przepływała przez gminę, kiedy doszło do zalania gminy, musiało być więcej niż podawały to Wody… » więcej 2024-09-27, godz. 15:55 Uczniowie m.in. z terenów powodziowych mogą starać się o stypendia Do 7 października przedłużono termin składania wniosków o stypendia w ramach Marszałkowskiego Programu Stypendialnego. » więcej 2024-09-27, godz. 15:54 Społeczność ukraińska ruszyła na pomoc powodzianom Opolscy Ukraińcy pomagają powodzianom. W ubiegłym tygodniu zorganizowali zbiórkę darów, która pojechała do Głuchołaz. Dary były zbierane w Szkole Podstawowej… » więcej 2024-09-27, godz. 15:48 Z firmy zniknęły sprzęty za ponad 20 tys. zł Mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla podejrzany o kradzież elektronarzędzi i sprzętu budowlanego o wartości ponad 22 tys zł. » więcej
117118119120121122123
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »