Wtargnięcie na posesje i pożar samochodu. Burmistrz Strzeleczek stanął w obronie rodziny
Kradzież samochodu była celem złodzieja, który wtargnął na posesję burmistrza Strzeleczek Marka Pietruszki. Mężczyzna najpierw doprowadził do zwarcia i podpalenia jednego z samochodów samorządowca, a następnie został złapany na gorącym uczynku, gdy próbował ukraść drugie auto. Napastnik został obezwładniony przez włodarza Strzeleczek i zatrzymany przez policję.
- Obudził mnie huk, wystrzał. Szybko wyskoczyłem na zewnątrz, okazało się, że palił się mój samochód. Przystąpiłem szybko do gaszenia pożaru. Udało się opanować pożar dzięki temu, że dobiegła do mnie moja żona, która pomogła mi dogasić ten samochód.
Po opanowaniu sytuacji okazało się, że włamywacz-podpalacz wciąż znajduje się na posesji burmistrza Strzeleczek. Próbował ukraść drugi samochód i zaatakował żonę włodarza gminy. Burmistrz interweniował.
- Musiałem reagować, aby go obezwładnić, po to, aby przede wszystkim chronić swoją rodzinę, ale również i swój dobytek. Udało mi się go obezwładnić i przetrzymać go do momentu przyjazdu policji.
Napastnikiem okazał się 34-letni obywatel Ukrainy, który tej samej nocy próbował włamać się do różnych posesji na terenie miasta. W momencie zatrzymania agresor miał niemal 2 promile alkoholu.