Burmistrz Nysy w Radiu Opole o likwidacji połączenia kolejowego do Wrocławia i testowych odwiertach geotermalnych
- Ufam, że urząd marszałkowski odstąpi od tej decyzji, boleję nad tym, że nikt z nami o tym nie rozmawiał - powiedział w Porannej Rozmowie RO burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz przed wtorkową (05.12) nadzwyczajną sesją radnych w sprawie planowanej likwidacji bezpośredniego połączenia kolejowego Nysa - Wrocław. Pytaliśmy też o centrum przesiadkowe i planowane na 2024 rok testowe odwierty geotermalne.
Jednym z punktów wtorkowej (05.12) nadzwyczajnej sesji radnych w Nysie jest przyjęcie apelu przeciwko likwidacji bezpośredniego połączenia kolejowego z Nysy do Wrocławia, w czym urząd miasta miałby wesprzeć także powiat.
- Ufam, że to da wiele i sprawi, iż urząd marszałkowski, zarząd województwa odstąpi od decyzji o likwidacji tego połączenia. Ufam, że to jeszcze możliwe, nikt z nami nie rozmawiał, a wszystko, co wiemy, jest efektem analizy tekstów w mediach - wyjaśnił w Porannej Rozmowie RO burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz.
Choć nieoficjalne informacje o planach likwidacji połączenia pojawiały się już w czerwcu, to urząd miasta czekał na wiążące oficjalne już decyzje. - Naturalnym kierunkiem akademickim młodych ludzi w Nysie jest Wrocław - przypomniał Kordian Kolbiarz, ale chodzi też na przykład o znacznie łatwiejszy dostęp do lekarzy specjalistów.
Nowy zatwierdzony już rozkład jazdy PKP wchodzi w życie w najbliższą niedzielę (10.12).
Jak zatem technicznie utrzymać ważne dla mieszkańców połączenie?
- Jestem przekonany, że jeśli wszystkie strony chcą się na coś zgodzić, to jest to kwestia kilku godzin, spotkań i jest do do zrobienia, tym bardziej, że ta linia funkcjonuje, to nie jest nic nowego, co trzeba będzie budować od podstaw i z informacji, które docierają do mnie też na prywatne konto na portalu społecznościowym, mam masę zdjęć, które pokazują ogromne zainteresowanie tymi liniami, więc argumentowanie, że linia jest ekonomicznie nieopłacalna to nie do końca jest prawdą- powiedział burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz.
Pytany o strefę płatnego parkowania przy nowym centrum przesiadkowym w Nysie gość Radia Opole wskazywał na jej zasadność w kontekście zakładanej rotacji samochodów.
Jak zapewnił burmistrz Nysy, wiosną mają też ruszyć prace związane z poprawą problematycznej na dziś bardzo śliskiej nawierzchni centrum przesiadkowego.
Do sprawy geotermalnego odwiertu próbnego, jaki ma zostać przeprowadzony w przyszłym roku w Nysie przy uzyskanym właśnie dofinansowaniu, burmistrz Kolbiarz odniósł się z nadzieją: - Może docelowo wpłynąć na obniżenie rachunków za ciepło nawet o 20 procent, najpierw jednak testy - odwierty próbne, które pokażą czy taka inwestycja jest ekonomicznie zasadna.
- Ufam, że to da wiele i sprawi, iż urząd marszałkowski, zarząd województwa odstąpi od decyzji o likwidacji tego połączenia. Ufam, że to jeszcze możliwe, nikt z nami nie rozmawiał, a wszystko, co wiemy, jest efektem analizy tekstów w mediach - wyjaśnił w Porannej Rozmowie RO burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz.
Choć nieoficjalne informacje o planach likwidacji połączenia pojawiały się już w czerwcu, to urząd miasta czekał na wiążące oficjalne już decyzje. - Naturalnym kierunkiem akademickim młodych ludzi w Nysie jest Wrocław - przypomniał Kordian Kolbiarz, ale chodzi też na przykład o znacznie łatwiejszy dostęp do lekarzy specjalistów.
Nowy zatwierdzony już rozkład jazdy PKP wchodzi w życie w najbliższą niedzielę (10.12).
Jak zatem technicznie utrzymać ważne dla mieszkańców połączenie?
- Jestem przekonany, że jeśli wszystkie strony chcą się na coś zgodzić, to jest to kwestia kilku godzin, spotkań i jest do do zrobienia, tym bardziej, że ta linia funkcjonuje, to nie jest nic nowego, co trzeba będzie budować od podstaw i z informacji, które docierają do mnie też na prywatne konto na portalu społecznościowym, mam masę zdjęć, które pokazują ogromne zainteresowanie tymi liniami, więc argumentowanie, że linia jest ekonomicznie nieopłacalna to nie do końca jest prawdą- powiedział burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz.
Pytany o strefę płatnego parkowania przy nowym centrum przesiadkowym w Nysie gość Radia Opole wskazywał na jej zasadność w kontekście zakładanej rotacji samochodów.
Jak zapewnił burmistrz Nysy, wiosną mają też ruszyć prace związane z poprawą problematycznej na dziś bardzo śliskiej nawierzchni centrum przesiadkowego.
Do sprawy geotermalnego odwiertu próbnego, jaki ma zostać przeprowadzony w przyszłym roku w Nysie przy uzyskanym właśnie dofinansowaniu, burmistrz Kolbiarz odniósł się z nadzieją: - Może docelowo wpłynąć na obniżenie rachunków za ciepło nawet o 20 procent, najpierw jednak testy - odwierty próbne, które pokażą czy taka inwestycja jest ekonomicznie zasadna.