Podczas obrad zaprezentowane zostaną też najnowsze wyniki badań związane z rynkiem pracy i ubezpieczeniami społecznymi. Swoje opinie na ten temat wygłoszą między innymi naukowcy z ośrodków akademickich, między innymi z Opola, Katowic, Wrocławia oraz Torunia.

- Jeżeli chodzi o rynek pracy, to mamy 3 takie zasadnicze kwestie. Pierwsza, związana jest z postępem technicznym i technologicznym - mówi profesor Agata Zagórowska z Uniwersytetu Opolskiego, współorganizator konferencji.

- Nie ma jednolitego zdania, jeżeli chodzi o skutki dla rynku pracy, dla miejsc pracy, wprowadzania tych nowych technologii. Natomiast drugim takim problemem, który dotyka Polskę w sposób szczególny, to jest problem starzenia się ludności, a w tym starzenia się i ubytku zasobów pracy, z którym wiążę się trzecia kwestia, to są migracje.

- W ekonomii już od dawna badane jest to, jak stosowanie technologii wpływa na poziomy zatrudnienia i bezrobocia oraz jak zmieniają się struktury zatrudnienia - dodaje profesor Eugeniusz Kwiatkowski z Politechniki Warszawskiej.

- Nowe technologie przynoszą szereg korzyści dla gospodarki i społeczeństwa, ale z drugiej strony wywołują pewne perturbacje na rynku pracy. Od dawna toczy się dyskusja w teorii ekonomii, czy nowe technologię na tyle silnie wypierają siłę roboczą z procesu produkcji, że może powstawać bezrobocie technologiczne.

Z kolei doktor habilitowana Anna Skórska z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach przedstawiła perspektywy pracy zdalnej, która jak wynika z badań, przez wielu pracowników jest bardzo pożądana.

- Badania, które przeprowadziliśmy w katedrze w okresie pandemii, pokazały, że pracownicy, pewien odsetek osób nadal jest zainteresowany, może już nie w pełnym wymiarze tą pracą zdalną, ale w takiej formie hybrydowej, łączącej na przykład 2-3 dni pracy w domu, a pozostałe w środowisku naturalnym.

Dodajmy, że jutro (19.10) gościem podczas konferencji będzie prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, która opowie o wyzwaniach w XXI wieku.