- Egzaminy na kartę rowerową najczęściej zdaje się w 4. klasie szkoły podstawowej - mówi Dominik Grabowski, egzaminator Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Opolu. - Różne przyczyny, ale zarówno pandemia, jak i ewentualny brak wiedzy na danym egzaminie spowodował to, że wiele osób niestety nie uzyskało takiej karty rowerowej. I kończąc szkołę podstawową jest problem, żeby taką kartę rowerową uzyskać. To jest dokument, który trzeba mieć przy sobie, a na żądanie ją okazać.

- Myślę, że jest to temat w dużej mierze po stronie rodziców. Pamiętam, że kiedy byłem w ich wieku ścigaliśmy się po podwórkach. Dzisiaj to podwórko, na którym ja się ścigałem, jest pełne samochodów, nie ma gdzie jeździć. Dzieci są przywożone najczęściej przez rodziców samochodami. Prawda jest taka, że dzieci wiejskie jeżdżą lepiej na rowerach od dzieci miejskich - dodaje Mirosław Śnigórski, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Opolu.

Dlaczego posiadanie karty rowerowej jest ważne? To wiedzą uczniowie opolskiej "dwójki", którzy właśnie zdali egzamin praktyczny na swoich rowerach. - Będzie potrzebna, żeby jeździć na drodze. Jeśli tego się nie zda, to trzeba czekać do osiemnastu lat. Jak mamy kartę, możemy też jeździć hulajnogą elektryczną. Znam dziewczynkę z klasy, która nie umiała jeździć na rowerze i nie zdawała egzaminu. A ja mam koleżankę, której brat zdawał raz na kartę i nie zdał. I potem mówił, że więcej nie będzie zdawać, bo mu się nie chce - słyszymy.

Wszystkie osoby, które skończyły szkołę podstawową i nie posiadają karty rowerowej, mogą wziąć udział w specjalnym dużym szkoleniu organizowanym 16 czerwca w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Opolu.