W Januszkowicach pobiegli, by spalić świąteczne kalorie. Pomagano także chorej mieszkance regionu
Kilkadziesiąt osób brało udział w dzisiejszym (10.04) Biegu z Jajem w Januszkowicach. Zawodnicy łączą w ten sposób chęć spalenia świątecznych kalorii z pomocą potrzebującej mieszkance regionu.
- Zapisało się prawie 80 osób, wystartowało 55. Cały dochód z opłat startowych jest przeznaczony na rzecz chorej dziewczynki Zuzi, która ma trisomię 21. Potrzeby są ogromne, dodatkowo ma problemy z sercem, potrzebuje stałej opieki i rehabilitacji, no i leków - tłumaczy.
Zawodnicy, którzy dotarli na metę, powiedzieli Radiu Opole, że warunki na trasie były bardzo dobre.
- Fajnie, fajnie, polecam. Po wielkanocnym obżarstwie warto przyjechać, spalić kalorie. Jest motywacja do tego. - Ja w sumie przed biegiem nie jem, dopiero teraz będę jadł, także teraz pójdą jajeczka, placuszki, wszystkie inne rzeczy. - Biegło się naprawdę super. Polecam, w przyszłym roku też będę na pewno.
- Fajnie, tylko końcówka była bardzo ciężka. Ale to sami sobie narzuciliśmy takie tempo. Mimo wszystko, bardzo fajnie. - Lepszej pogody nie mogło być do biegania - słyszymy.
Dodajmy, że po zakończeniu biegu uczestnicy wzięli udział w integracyjnym grillowaniu. Dodatkową atrakcją były zabawy dla dzieci i losowanie nagród w postaci pobytu w miejscowym ośrodku wypoczynkowym.