Syreny w "Akwarium" w Opolu. Aktywny Dzień Kobiet na basenie
Aqua Aerobik, Aqua Bomba, Aqua Joga i nurkowanie. To jedynie część Aktywnego Dnia Kobiet na Krytej Pływalni "Akwarium" w Opolu.
Organizatorem tego przedsięwzięcia był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Uczestniczki mogły również skorzystać z masaży relaksacyjnych, zabiegów pielęgnacyjnych na twarz oraz ciało, a także zasięgnąć porady fizjoterapeuty.
- Planowaliśmy to wydarzenie na niedzielę, ponieważ uznaliśmy, że taka data z pewnością okaże się dla pań wygodniejsza do wzięcia udziału we wszystkich atrakcjach. Cieszymy się bardzo, że kobiety tak chętnie biorą udział w naszych imprezach. Liczymy, że one zostaną z nami do końca i skorzystają ze wszystkich atrakcji. Nie obowiązywały zapisy, bo chcieliśmy zapewnić możliwość skorzystania z wszystkich atrakcji - mówi Aleksandra Raś, rzecznik prasowy MOSiR-u.
Beata Pytel z sekcji nurkowej Ochotniczej Straży Pożarnej Oddziału Ratownictwa Wodnego w Opolu, uważa, że kobiety powinny jak najwięcej czasu spędzać aktywnie.
- Cieszymy się bardzo, że kolejny raz możemy wziąć w tym przypadku kobiety pod wodę. Można zobaczyć, jak cudownie jest spędzać czas w takich warunkach. Na początku rozkręcamy się, ale widać, że panie są chętne, więc frekwencja powinna być bardzo dobra.
Aleksandra Kałuża, Syrena znad Odry, uprawia mermaiding, czyli sport polegający na pływaniu w ogonie syreny.
- To spełnienie marzenia dziecięcego, ale pływa się trudniej - zaznacza. - Nogi pozostają jednak skrępowane. Monopłetwa również ma konkretną wagę, a moja jest akurat nieco cięższa. Wymaga to dość dużo siły i energii – to sport aktywujący wiele mięśni. Bardzo istotne są tutaj biodra, a właściwie ruch całego ciała. Wszystko powinno zaczynać się od ramion, bo następnie ten ruch pociągnie resztę ciała.
Dodajmy, uczestniczki Aktywnego Dnia Kobiet otrzymały też kosmetyczne upominki.
- Planowaliśmy to wydarzenie na niedzielę, ponieważ uznaliśmy, że taka data z pewnością okaże się dla pań wygodniejsza do wzięcia udziału we wszystkich atrakcjach. Cieszymy się bardzo, że kobiety tak chętnie biorą udział w naszych imprezach. Liczymy, że one zostaną z nami do końca i skorzystają ze wszystkich atrakcji. Nie obowiązywały zapisy, bo chcieliśmy zapewnić możliwość skorzystania z wszystkich atrakcji - mówi Aleksandra Raś, rzecznik prasowy MOSiR-u.
Beata Pytel z sekcji nurkowej Ochotniczej Straży Pożarnej Oddziału Ratownictwa Wodnego w Opolu, uważa, że kobiety powinny jak najwięcej czasu spędzać aktywnie.
- Cieszymy się bardzo, że kolejny raz możemy wziąć w tym przypadku kobiety pod wodę. Można zobaczyć, jak cudownie jest spędzać czas w takich warunkach. Na początku rozkręcamy się, ale widać, że panie są chętne, więc frekwencja powinna być bardzo dobra.
Aleksandra Kałuża, Syrena znad Odry, uprawia mermaiding, czyli sport polegający na pływaniu w ogonie syreny.
- To spełnienie marzenia dziecięcego, ale pływa się trudniej - zaznacza. - Nogi pozostają jednak skrępowane. Monopłetwa również ma konkretną wagę, a moja jest akurat nieco cięższa. Wymaga to dość dużo siły i energii – to sport aktywujący wiele mięśni. Bardzo istotne są tutaj biodra, a właściwie ruch całego ciała. Wszystko powinno zaczynać się od ramion, bo następnie ten ruch pociągnie resztę ciała.
Dodajmy, uczestniczki Aktywnego Dnia Kobiet otrzymały też kosmetyczne upominki.