Zamiast pracy palacza, aplikacja na smartfon. Ośrodek w Woskowicach Małych ma nowoczesny system ogrzewania
Zabytkowy pałac w Woskowicach Małych doczekał się modernizacji ogrzewania i oświetlenia. Za blisko 7 milionów złotych w kompleksie zamontowano 7 pomp ciepła, a także panele fotowoltaiczne, które produkują część niezbędnej do ich zasilania energii.
- Tylko zeszłej zimy potrzebowaliśmy bodaj 110 ton miału węglowego. Proszę sobie wyobrazić, jak to jest ogromna ilość zaangażowanych środków, ale jak również ogromna ilość spalonego węgla, a przez to zanieczyszczeń, które były emitowane z tego pieca - powiedział.
Nowy system właściwie nie wymaga nadzoru. Za wdrożenie technologii odpowiadała firma DiMEN. Jej prezes Dawid Golec wskazuje, że także ustawianie parametrów pracy może odbywać się na odległość.
- Ten zdalny monitoring ma inwestor, może sobie podglądać, jak dane instalacje funkcjonują. Taki podgląd ma również nasz serwis fabryczny, więc serwis też, w razie jakichś zgłoszeń inwestora, najpierw sobie sprawdza w aplikacji, czego można się spodziewać - tłumaczy.
Wicemarszałek regionu Zuzanna Donath-Kasiura podkreśla z kolei, że oprócz poprawy komfortu i bezpieczeństwa pacjentów i personelu, inwestycja przyniesie także inne pozytywne efekty.
- Znajdujemy się w pałacyku, w obiekcie historycznym. To również element troski o nasze dziedzictwo kulturowe, czyli pokazujemy, że w zabytki można inwestować, aby jak najdłużej również przyszłe pokolenia mogły podziwiać piękno naszego regionu - dodaje.
Dodajmy, że ponad 40 procent kosztów prac pokryła unijna dotacja. Resztę dopłacił samorząd województwa.