O takim uhonorowaniu lidera pierwszej "Solidarności" w Opolu zdecydowali radni miasta.

- Wydaje mi się, że postać Romana Kirsteina jest bardzo dobrze znana nie tylko opolanom - mówi Łukasz Sowada, przewodniczący Rady Miasta Opola.

- Postać myślę niekontrowersyjna, która obiektywnie zasłużyła na to, aby wyeksponować pamięć o niej w przestrzeni naszego miasta. A to, że rondo zbiega się z ulicą alei Solidarności, właśnie którą pan Roman Kirstein współtworzył, był jej liderem i można powiedzieć dzisiaj legendą, to myślę, że wpisuje się w to, aby właśnie to rondo otrzymało taką na nazwę.

Inicjatorem tego była fundacja jego imienia.

Dodajmy, że decyzja o nadaniu ronda imienia Romana Kirsteina zapadła podczas czwartkowej (26.01) sesji rady miasta. Uchwała nie została jednak podjęta jednogłośnie za. Poparło ją 18 radnych, 2 wstrzymało się od głosu - była to Krystyna Duda i Marek Kawa z klubu PiS. 5 radnych nie wzięło udziału w głosowaniu: Tomasz Wróbel, Edward Odelga i Łukasz Sowada z klubu radnych Arkadiusza Wiśniewskiego, a także Sławomir Batko i Michał Nowak z PiS.