Stado danieli z niemodlińskiego zamku rośnie w siłę [ZDJĘCIA]
Weekendowy najazd turystów z Dolnego Śląska przeżywa zamek w Niemodlinie. Zwiedzanie historycznego obiektu to jedno, ale większym magnesem turystycznym stały się baraszkujące po parku daniele.
Stado mieszka tam od 3 lat i z czterech osobników rozrosło się do 17. - Historyczny park im służy, nie boją się ludzi - mówi Joanna Kardasińska z fundacji Zamek Niemodlin.
Opiekunowie proszą jednak o respektowanie zasad zdrowego karmienia oswojonych zwierząt. - Jeżeli ktoś chce wesprzeć zamek i fundacyjne daniele sugerujemy zakup jedzenia, które jest certyfikowane, z pewnego źródła, przebadane przez weterynarza. Taki owies można kupić w punkcie informacji na naszym zamku.
Daniele gustują także w marchewce oraz jabłkach. Można je odwiedzać w godzinach otwarcia zamku, prawie przez cały rok. Prawie, bo druga połowa października to u danieli czas godów. Wtedy nie spotkamy ich w parku.
Opiekunowie proszą jednak o respektowanie zasad zdrowego karmienia oswojonych zwierząt. - Jeżeli ktoś chce wesprzeć zamek i fundacyjne daniele sugerujemy zakup jedzenia, które jest certyfikowane, z pewnego źródła, przebadane przez weterynarza. Taki owies można kupić w punkcie informacji na naszym zamku.
Daniele gustują także w marchewce oraz jabłkach. Można je odwiedzać w godzinach otwarcia zamku, prawie przez cały rok. Prawie, bo druga połowa października to u danieli czas godów. Wtedy nie spotkamy ich w parku.