Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola, ma do zaproponowania kilka osobistych rzeczy.

- Gdyby ktoś miał ochotę, może zagrać ze mną w szachy. Ewentualnie przyszło mi do głowy, że możemy zagrać w koszykówkę jeden na jeden. Przyjmę pojedynek na każdej ziemi, byle była obręcz i piłka do koszykówki. Mamy też opolską Karolinkę, którą dostać może jedynie wielka gwiazda polskiej muzyki, ale jest szansa wylicytowania specjalnej Karolinki.

Łukasz Śmierciak, naczelnik wydziału promocji, mówił między innymi o limitowanym zestawie dla fanów Krzysztofa Krawczyka.

- W skład pamiątkowego zestawu wchodzi między innymi płyta CD, płyta winylowa, koszulka z wizerunkiem artysty, który został również przedstawiony na muzycznej trasie opolskich murali, a także karty do gry i pocztówki.

Marcin Sagan, naczelnik wydziału sportu, zwrócił uwagę na trening z Dawidem Tomalą, mistrzem olimpijskim z Tokio w chodzie na 50 kilometrów.

- Jest sugestia dla osób licytujących, że trening nie będzie chodzony, bo pan Dawid chodzi z prędkością nieosiągalną dla wielu biegaczy. Trzeba więc dobrze przygotować się. Oczywiście to jest nie lada gratka - trening z mistrzem olimpijskim w każdej dyscyplinie to wielka sprawa. Rzecz jasna termin i miejsce treningu pozostaje do ustalenia.

Kamil Kostka ze sztabu WOŚP w Opolu, dziękował pracownikom ratusza za wsparcie kolejnej edycji akcji.

- Co roku przekazują państwo takie rzeczy na licytacje, które bardzo przyciągają ludzi nie tylko z Opola, ale również z całej Polski, więc widać, że dbacie o rozwój turystyki w mieście. Wszystkie przedmioty wylądują na opolskim Allegro i będą licytowane do 12 lutego.

31. Finał WOŚP zaplanowano na 29 stycznia.