Czy dziennikarze w Grodkowie są zastraszani?
Redaktor jednego z grodkowskich portali Damian Kapinos od kilku dni otrzymuje pogróżki. Groźby te otrzymuje telefonicznie oraz przez internet.
Ma to miejsce, odkąd na stronie internetowej pojawił się artykuł, opisujący niefachowe wykonanie prac remontowych wokół grodkowskiego rynku. Sprawą już zajęła się policja oraz Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Według Wiktora Świetlika ta sytuacja jest niebezpieczna. – Staraliśmy się przede wszystkim zmobilizować organy ścigania, bo najważniejsze jest, aby w pierwszej kolejności zapewnić bezpieczeństwo dziennikarzowi, czyli żeby jak najszybciej wszczęto postępowanie – mówi Wiktor Świetlik.
Więcej o tej sprawie w jutrzejszym magazynie „Nasz Dzień”.
Posłuchaj informacji:
Macie j Stępień (oprac. Łukasz Sawicki)