Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-10-07, 17:00 Autor: Joanna Matlak

Zwłoki w tapczanie. Ruszył proces w sprawie zabójstwa Magdaleny M. z Kędzierzyna-Koźla

Ruszył proces w sprawie zabójstwa Magdaleny M. z Kędzierzyna-Koźla. Oskarżony się nie przyznaje [fot. Joanna Matlak]
Ruszył proces w sprawie zabójstwa Magdaleny M. z Kędzierzyna-Koźla. Oskarżony się nie przyznaje [fot. Joanna Matlak]
Ruszył proces w sprawie zabójstwa Magdaleny M. z Kędzierzyna-Koźla. Oskarżony się nie przyznaje [fot. Joanna Matlak]
Ruszył proces w sprawie zabójstwa Magdaleny M. z Kędzierzyna-Koźla. Oskarżony się nie przyznaje [fot. Joanna Matlak]
Ruszył proces w sprawie zabójstwa Magdaleny M. z Kędzierzyna-Koźla. Oskarżony się nie przyznaje [fot. Joanna Matlak]
Ruszył proces w sprawie zabójstwa Magdaleny M. z Kędzierzyna-Koźla. Oskarżony się nie przyznaje [fot. Joanna Matlak]
Przed Sądem Okręgowym w Opolu ruszył dziś (07.10) proces Jakuba D. oskarżonego o zabójstwo swojej dziewczyny. Do zdarzenia doszło w marcu tego roku w Kędzierzynie-Koźlu. Po tym jak pokrzywdzona Magdalena M. przez długi czas nie odbierała telefonu, zainterweniowało jej rodzeństwo i z pomocą strażaków weszli do mieszkania zajmowanego wspólnie z chłopakiem. Mężczyzny w mieszkaniu nie było, natomiast w tapczanie odkryto zwłoki kobiety.
Akt oskarżenia odczytał Witold Kroze z Prokuratury Rejonowej w Kędzierzynie-Koźlu.
- Oskarżam Jakuba D. o to, że działając z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia poprzez przyciskanie twarzy do nieustalonej powierzchni i przytrzymywanie głowy w okolicy karku nieustalonym przedmiotem tępym, tępokrawędzistym, pozbawił Magdalenę zdolności oddychania, doprowadzając do gwałtownej śmierci - mówił prokurator.

Oskarżony nie przyznaje się do winy i podtrzymał zeznania, które wcześniej złożył w prokuraturze. - Jak wychodziłem z tego mieszkania, to nie zamykałem drzwi na klucz, jestem tego pewien, bo nigdy nie zamykam drzwi na klucz, takie mam przyzwyczajenie. Jak ja wychodziłem z mieszkania, to Magda jeszcze spała. Ona pracowała, była w pracy dzień wcześniej. Decyzja o rozstaniu była z mojej strony, to ja zdecydowałem o rozejściu się. Rozmawialiśmy na temat mieszkania, moja partnerka nie chciała żebym się wyprowadził. Ja chciałem, a ona nie - jego zeznania odczytał sędzia Robert Mietelski.

Oskarżony na sali sądowej formułował zastrzeżenia co do przeprowadzonego eksperymentu procesowego. W trakcie zeznań okazało się również, że oskarżony miał kontakt ze światem kryminogennym i miał wierzycieli, którzy mu grozili. Ten jednak nie brał tych gróźb na poważnie. Długi miała mieć także jego partnerka.

Prokurator zwrócił uwagę, że we wcześniejszych przesłuchaniach Jakub D. o groźbach nie wspominał. Dlaczego?

- Z obawy o swoje życie, z obawy o życie mojej rodziny, moich bliskich, byłem przekonany, że organy ścigania znajdą dowody na moją niewinność, a na winę innej osoby - tak tłumaczył oskarżony.

Przed sądem zeznawała dziś także rodzina poszkodowanej. Oskarżonemu grozi kara w wymiarze od 8 do 15 lat, 25 lat pozbawienia wolności, a nawet dożywocie.
Witold Kroze
Robert Mietelski
Jakub D.

Wiadomości z regionu

2024-11-07, godz. 20:00 Dom Dziecka w Krasnym Polu otrzyma milion złotych na remont po powodzi Dom Dziecka w Krasnym Polu, w powiecie głubczyckim, otrzyma milion złotych na remont zniszczonych pomieszczeń w czasie powodzi. Pieniądze przekaże Fundacja… » więcej 2024-11-07, godz. 20:00 "To linia pilotażowa". Opolski ratusz o trasie i częstotliwości jazdy "30" - To linia pilotażowa, nigdy wcześniej żaden autobus nie jeździł ulicą Krapkowicką. Monitorujemy zainteresowanie - mówi Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego… » więcej 2024-11-07, godz. 19:30 "Dużo ciekawych doświadczeń”. Naukobus Centrum Nauki Kopernik przyjechał do Prudnika Eksperymentować oraz poznawać naukę i zjawiska przyrodnicze poprzez zabawę mogą uczniowie Szkoły Podstawowej nr 4 w Prudniku. Możliwości takie daje mobilna… » więcej 2024-11-07, godz. 17:20 "Taka pomoc jest ważna". Domy modułowe dla powodzian stanęły w Przeczy Najbardziej poszkodowane dwie rodziny w czasie wrześniowej powodzi będą miały gdzie zamieszkać. » więcej 2024-11-07, godz. 17:00 Ogromna choinka pojawiła się na opolskim rynku. Drzewko będzie ozdobą świątecznego jarmarku Na opolskim rynku ruszyły przygotowania do jarmarku bożonarodzeniowego. Przy ratuszu stanęła ogromna żywa choinka. Montaż tak dużego drzewka nie byłby… » więcej 2024-11-07, godz. 17:00 Dynamiczna czy niebezpieczna jazda? Zdania o kierowcach autobusów podzielone [INTERWENCJA] Jeżdżą dynamicznie, szarpią i gwałtownie hamują. To część zarzutów pasażerów miejskich autobusów do kierowców MZK w Opolu. Z prośbą o interwencję… » więcej 2024-11-07, godz. 16:30 Nysa: stypendia mają pomóc w pozyskaniu lekarzy deficytowych specjalizacji Nyskie starostwo chce zwiększyć liczbę medyków w powiecie. Samorząd funduje stypendia dla studentów medycyny. Kwota miesięcznego wsparcia to 2,5 tys. z… » więcej 2024-11-07, godz. 16:30 Trwa remont ulicy Łokietka w Brzegu. Utrudnienia do końca roku Nowy chodnik po obu stronach i wymiana nawierzchni - to planowane efekty rozpoczętego właśnie remontu fragmentu ulicy Łokietka w Brzegu. Zanim jednak kierowcy… » więcej 2024-11-07, godz. 15:44 Problemy z wodą w dwóch wsiach gminy Gogolin. Podstawiono cysterny Uwaga mieszkańcy wsi Dąbrówka i Zakrzów w gminie Gogolin. Komunalne Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Sp. z o.o. w Gogolinie informuje, iż woda w sieci wodociągowej… » więcej 2024-11-07, godz. 15:30 Nysa: skradzione łupy z garażu szybko wróciły do właściciela 28-latek, który okradł garaż w miejscowości Jędrzychów, w powiecie nyskim, jest już w rękach policji. Młody mężczyzna miał ukraść samochód, quada… » więcej
42434445464748
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »