Chór Gold Singers bez miejsca do prób. Stracił salę za wpis na stronie Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów?
Seniorki z opolskiego chóru Gold Singers, wcześniej Old Singers, przez blisko rok użytkowały świetlice, która znajduje się w Polskim Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Opolu. W sierpniu zostały poinformowane, że związek nie przedłuży z nimi współpracy i od 1 września nie mogą już tam spotykać się na próbach chóru.
- Nie było żadnej informacji o tym, że możemy wystąpić. Nikt nas nie zapytał nawet, czy uświetnimy tę uroczystość - mówi Ewa Wocial, dyrygentka chóru.
- Wpis, który był taki kluczowy brzmiał tak: "Chór Old Singers, który działa przy Polskim Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów nie dostał zaproszenia dla uświetnienia spotkania?". Tam jest wypowiedź pani Ewy, która napisała, że dla niej to też dziwne i niezrozumiałe. Jest również komentarz od pana Tadeusza: "Oj dziewczyny, mam wrażenie, że nie najlepiej Was tam traktują, ale i tak nie wpłynie to na obniżenie Waszej wysokiej klasy". To są te dwa komentarze, które najbardziej zdenerwowały prezesa.
Odmienne stanowisko w tej sprawie ma prezes związku Bogusław Sałatyński. Jak twierdzi, w biurze w Opolu, jak i w pozostałych okręgach była informacja o możliwości występu. Nic nie było zatajone. W jego opinii o zerwaniu współpracy zaważył też fakt, że seniorki miały dokładać się do opłat za korzystanie ze świetlicy.
- Sytuacja po okresie zimowym zmieniła się diametralnie, ponieważ znacznie wzrosły nam koszty. Nas jest tutaj w związku pięciu i spotykamy się dwa razy w tygodniu, natomiast chór wszedł na kolejne dwa dni. Co razem daje już 4 dni i samo ogrzewanie pomieszczeń spowodowało to, że koszty wzrosły o ponad 60 procent. W związku z tym zaproponowałem pani przewodniczącej, aby płaciły złotówkę co miesiąc od każdej osoby uczestniczącej w chórze.
Chórzystki nie ukrywają, że te opłaty im się nie spodobały, ale płaciły je. Jednak jak podkreślają, wszystkie należą do związku i co miesiąc wpłacają należną sumę. A korzystanie ze świetlicy powinno być darmowe.
Seniorki znalazły już inne miejsce do ćwiczeń. Będą spotykać się w Centrum Aktywizacji Społecznej przy ulicy Krakowskiej w Opolu.